Powiat bocheński wystąpił z wnioskami o pozyskanie pieniędzy na budowę nowego mostu w Stradomce ze środków przeznaczonych na likwidację szkód powodziowych oraz ze środków z rezerwy subwencji ogólnej. Powiat dostał 8 mln zł z pieniędzy powodziowych od wojewody małopolskiego. Jednak jak poinformował na czerwcowej sesji rady powiatu wicestarosta Tomasz Całka, powiat otrzymał kolejne pieniądze, tym razem z rezerwy subwencji ogólnej na odbudowę mostu w wysokości 3 mln 787 tys. zł. Jak zaznaczył wicestarosta, skoro była możliwość ubiegania się o środki na budowę mostu z 2 różnych źródeł, to dlaczego nie można było z niej skorzystać.
Dyskusję dotyczącą finansowania mostu w Stradomce na sesji rady powiatu rozpoczął radny Ludwik Węgrzyn, który zapytał o strukturę wydatków, jaka zostanie poniesiona na budowę nowego mostu w Stradomce.
Złożyliśmy na ten sam most 2 wnioski, jeden ze środków przeznaczonych na likwidację szkód powodziowych, drugi zaś z rezerwy subwencji ogólnej na modernizację obiektów mostowych. Ze środków powodziowych otrzymaliśmy 8 mln zł i most został zakwalifikowany jako 100 % dofinansowania kosztów kwalifikowanych. Po przetargu okazało się, że koszt budowy mostu będzie kosztował ok. 7 mln 700 tys. zł. Więc 300 tys. zł trzeba zgodnie z procedurą zwrócić. Koszty niekwalifikowane na tym moście wyniosły po stronie powiatu 1 mln 159 tys. zł. Te koszty związane są z budową drogi dojazdowej do mostu, bowiem nie dało się udowodnić, że tę drogę dojazdową do mostu zniszczyła powódź. Na to zadanie mamy już zabezpieczone środki w budżecie. Natomiast obecnie przyszła promesa z rezerwy subwencji ogólnej w wysokości 3 mln 787 tys. zł z przeznaczeniem tej dotacji na most w Stradomce – tłumaczył na sesji Tomasz Całka, wicestarosta bocheński.
Obecnie powiat oczekuje jeszcze na podpisanie umowy z wojewodą małopolskim dotyczącej pozyskania subwencji ze środków powodziowych. Wraz z podpisaniem tejże umowy powiat otrzyma dokument, który będzie określał, jakie powiat ma koszty kwalifikowane i niekwalifikowane związane z budową tegoż mostu. Dopiero po otrzymaniu tego dokumentu powiat bocheński może wystąpić do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, które przyznało w ramach rezerwy subwencji ogólnej kwotę 3 mln 787 tys. zł, z zapytaniem czy udział własny powiatu przy budowie mostu w Stradomce w wysokości 1 mln 159 tys. zł może zostać pokryty z środków pochodzących z rezerwy subwencji ogólnej. Jeżeli się okaże, że nie, to powiat chce zapytać czy w takiej sytuacji, na jakie inne cele może zostać przeznaczona ta subwencja.
Krytycznie, szczególnie do drugiej dotacji przyznanej na most w Stradomce, odniósł się radny Ludwik Węgrzyn:
Uważam, że jest to nieuczciwe w stosunku do władzy centralnej, bo jeżeli raz otrzymaliśmy środki pieniężne na budowę mostu i wyciągamy drugi raz rękę po te same pieniądze, to nie możemy mówić o uczciwości.
Środki z Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, gdyby udało się z korzyścią dla budżetu powiatu wykazać jako element wkładu własnego przy kosztach niekwalifikowanych od pana wojewody, to wydaje się to być działaniem racjonalnym i celowym z punktu widzenia podatnika powiatowego – skwitował Jacek Pająk, starosta bocheński.
Zobacz także:
– Zamkną most w Stradomce;
– Umowa na budowę mostu w Stradomce podpisana – galeria zdjęć;
– Prawie 11 mln zł na remonty dróg i odbudowę mostów, w tym 8 mln zł dla Stradomki;
– Jak będzie wyglądał nowy most w Stradomce? – materiał TV.
Elegancko, brawo powiat, brawo zarząd, brawo starosta Pająk!