19 lutego br. bocheńska policja otrzymała zgłoszenie przez p.o dyrektora szkoły Teresę Hajduk o nieprawidłowościach, które miały zaistnieć w Zespole Szkół nr 1. W tej sprawie zostało wszczęte dochodzenie z art. 267 par. 1 kodeksu karnego. Sprawa dotyczyła rzekomych podsłuchów które wraz z monitoringiem miały rejestrować rozmowy w szatniach i pokoju nauczycielskim. Dziś rzecznik prasowy bocheńskiej policji Łukasz Ostręga poinformował, iż nie stwierdzono żadnych treści niezgodnych z prawem. Prowadzone dochodzenie zostanie umorzone z uwagi na „brak znamion przestępstwa”. Kamery w szkole, które zostały zbadane w związku z zgłoszeniem nie miały funkcji rejestracji dźwięku.
Do Komendy powiatowej Policji w Bochni wpłynęła opinia biegłego, który badał rejestratory zabezpieczone w trakcie czynności policji w ZSP nr 1 w Bochni. W jej treści biegły stwierdza, że jedno z urządzeń miało uszkodzony dysk, z którego nie dało się odtworzyć danych, drugi zaś był sprawny jednak nie było tam plików audio, jedynie obraz. Nie stwierdzono żadnych treści niezgodnych z prawem. Prowadzone dochodzenie zostanie umorzone z uwagi na „brak znamion przestępstwa” . – informuje mł. asp. Łukasz Ostręga, oficer prasowy bocheńskiej policji.
Jeżeli jeden dysk był uszkodzony to prawdopodobnie na nim odtwarzano i zapisywano podsłuchiwane rozmowy z pokoju nauczycielskiego i korytarzy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kto dokonał uszkodzenia dysku, kto miał do niego dostęp, u kogo w gabinecie były końcówki podsłuchu, kto odmówił policji udostępnienia kodów dostępu ????????????? To wszystko powinna wyjaśnić prokuratura. Musi też przesłuchać wszystkich potencjalnych poszkodowanych (podsłuchiwanych) nauczycieli. Publikacja rzecznika policji to falstart !!!!!!!!!!!!!!!!!!