Korzystna cena oferowanego przez obwoźnych handlarzy węgla skusiła mieszkankę Szczurowej i kobieta nabyła u dwóch przygodnych mężczyzn 500 kilogramów tego opału, za kwotę 300 zł. Sprzedający byli w dodatku tak uprzejmi, że sami zrzucili węgiel z samochodu do garażu. Jednakże już po odjeździe sprzedawców bliższe oględziny towaru zastanowiły i zaniepokoiły kupującą – węgla „na oko” było zdecydowanie za mało.
O swoich podejrzeniach kobieta poinformowała policjantów miejscowego Posterunku Policji. Po przyjeździe do zgłaszającej policjanci stwierdzili, że podczas rozładunku oszuści przysypali węglem pustą, drewnianą skrzynię, pozorując w ten sposób większą objętość opału, niż było go w rzeczywistości.
Funkcjonariusze ruszyli na poszukiwania sprzedawców i w niedługim czasie zatrzymali dwóch mężczyzn – mieszkańców województwa śląskiego. Wyjaśnili oni, że zarabiają na życie przywożąc węgiel ze Śląska i sprzedając go chętnym mieszkańcom Małopolski. Poszkodowana kobieta rozpoznała w obu zatrzymanych nieuczciwych sprzedawców. – informuje nadkom. Jarosław Dudek z Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.
Szczegółowe, procesowe oględziny wykazały m.in. że mężczyźni w rzeczywistości zamiast 500 kg, dostarczyli mieszkance gminy Szczurowa zaledwie… 66 kilogramów.
Policjanci sprawdzają, czy ofiarami pomysłowych przestępców nie padli inni mieszkańcy powiatu brzeskiego oraz powiatów ościennych.