KBC24 Bochnia Powiat Region
Małopolscy policjanci zatrzymali dealera narkotykowego, zlikwidowali nielegalną uprawę konopi indyjskich i zabezpieczyli narkotyki o szacowanej wartości 90 tys. zł.
Oświęcimscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej zatrzymali 43–letniego mieszkańca Oświęcimia, który prowadził nielegalną uprawę konopi indyjskich i udaremnili wprowadzenie na czarny rynek kilu tysięcy porcji narkotyku.
Policjanci w trakcie podejmowanych czynności ustalili, że 43-letni mieszkaniec Oświęcimia na terenie jednej z posesji w gminie Oświęcim prowadzi nielegalną uprawę konopi indyjskich. Aby przerwać ten nielegalny proceder, zatrzymali plantatora w chwili, gdy przyjechał obejrzeć swoje „plony”. Podczas przeszukania posesji, gdzie prowadzona była uprawa, policjanci zabezpieczyli krzewy konopi indyjskich w różnym stadium rozwoju. Kolejne dowody świadczące o tym, że oświęcimianin przygotowywał się do wprowadzenia na rynek większej ilości marihuany funkcjonariusze znaleźli podczas przeszukania jego domu na terenie Oświęcimia, gdzie w kilku pomieszczeniach ujawnili suszące się krzaki konopi indyjskich, natomiast w szafkach znaleźli ukryte worki foliowe wypełnione suszem roślinnym, a jeden nasionami konopi indyjskich. Ponadto w mieszkaniu policjanci znaleźli 4 młynki do mielenia suszu i wagę elektroniczną.
Policjanci oszacowali, że z zabezpieczonego suszu oraz krzewów konopi indyjskich można było wytworzyć kilka tysięcy porcji narkotyku o szacowanej wartości 90 tysięcy złotych. Jednakże zatrzymaniem dilera i zlikwidowaniem jego procederu policjanci nie dopuścili, aby narkotyki trafiły do obrotu. Za posiadanie i uprawę konopi indyjskich grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
W tym tygodniu zlikwidowano również fabrykę amfetaminy. Zatrzymano producentów narkotykowych oraz chemika współpracującego z nimi przy wytwarzaniu substancji psychoaktywnych.
Sprawę zrealizowali policjanci niedawno utworzonego w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Krakowie Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową. To pierwsza ich realizacja dokonana wspólnie z wydziałem kryminalnym, jednocześnie jedna z bardziej skomplikowanych wykrywczo w kraju, rozpracowanie przestępczego procederu wymagało precyzyjnych ustaleń i dobrego skoordynowania. Czystość amfetaminy określono na 90% i jest to – dotychczas – amfetamina o najwyższej ujawnionej czystości.
Narkotykowe laboratorium mieściło się w garażu usytuowanym na jednej z posesji niedaleko Krakowa. Z zewnątrz niepozorny, w środku profesjonalnie przygotowana fabryka – aparatura dostosowana została do produkcji na najwyższych „obrotach”, można było wytwarzać hurtowe ilości amfetaminy.
Kiedy policjanci dotarli do tego miejsca, produkcja kolejnej partii narkotyku została właśnie zakończona – policjanci przechwycili 8 kilogramów gotowego już produktu oraz sporą ilość narkotykowych prekursorów.
Jak wykazały wstępne badania przeprowadzone przez policyjnych ekspertów z laboratorium kryminalistycznego, jakość amfetaminy była na najwyższym poziomie, chemik przygotował partię o „czystości” dotąd niespotykanej na rynku narkotykowym.
W związku z narkotykowymi przestępstwami policjanci zatrzymali trzy osoby. Najpierw do policyjnego aresztu trafili producenci – jak się okazało procederem trudniło się dwóch mężczyzn, 59-latek i jego 30-letni syn. Niedługo później w „celi” znalazł się także chemik współpracujący z mężczyznami przy produkcji – 36-latek (zatrzymany został na stacji kolejowej, kiedy – niczego nie spodziewając się – wracał do domu).
Z ustaleń policjantów prowadzących sprawę wynika, że do obrotu wprowadzono co najmniej 12 kilogramów wyprodukowanej w tym laboratorium amfetaminy. Hurtową sprzedażą narkotyku zajmował się 30–latek.
Zatrzymani mężczyźni zostali już przesłuchani, przedstawiono im zarzuty wprowadzania do obrotu znacznych ilości substancji psychotropowych. Postępowanie w tej sprawie jest prowadzone przez policjantów Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Źródło: KWP w Krakowie
