Właśnie trwa sesja Rady Powiatu Bocheńskiego, jednym z jej początkowych punktów były sprawozdanie z realizacji budżetu i absolutorium dla zarządu.
Pierwszą, która wyraziła swoja opinię była radna Eugenia Ignacyk reprezentująca Bochnię i Ziemie Bocheńską Razem. Radna nie miała uwag do sprawozdania. Ale gdy do głosu doszedł Aleksander Rzepecki rozgorzała dyskusja. Radny stwierdził bowiem, że sprawozdanie jest nierzetelne i nie można na jego podstawie ocenić realizacji budżetu. Mówił o braku możliwości oceny gospodarności zarządu. Jako przykład przytaczał tutaj sprawy, dotyczące dróg powiatowych i zleceń bez przetargu, poniżej 14 tysięcy €. Mówił, że z 21 zleceń, aż trzynaście odbyło się bez przetargu, a większość z nich była zleceniami na prace projektowe. Pytał jednocześnie, czy na nie wszystkie nie można było zorganizować jednego przetargu. Na koniec stwierdził, że jego klub zagłosuje przeciw przyjęciu sprawozdania i wstrzyma się od głosu przy głosowaniu o udzieleniu absolutorium, bo radni nie mogli sobie wyrobić zdania na temat realizacji budżetu i mają wiele wątpliwości.
Radna Bernadetta Gąsiorek z PiS już od początku zadeklarowała swój negatywny stosunek zarówno do sprawozdania, jak i absolutorium. Zarządowi zarzucała między innymi: nieprawidłowe wykorzystanie subwencji oświatowej, to jest wykorzystanie jej tylko w części na oświatę. Wspomniała sprawę przeciągającej się budowy hali w Łapanowie, niedofinansowane Gimnazja, źle, lub w złych miejscach, wydane pieniądze na drogi zniszczone przez pojazdy budowy autostrady. Wreszcie mówiła o złej jakości usług medycznych w bocheńskim szpitalu i tworzeniu fikcyjnych, politycznych stanowisk.
Za przyjęciem sprawozdania opowiedzieli się radni z klubu PO i Powiat i Samorządność na czele z wicestarostą Tomaszem Całką. Wicestarosta mówił o sukcesach poprzedniego roku. O pozyskaniu 7 milionów złotych na drogi i o zmniejszeniu deficytu budżetowego. Następnie do zarzutów stawianych przez radnych odniósł się starosta Jacek Pająk.
Zarzut niegospodarności przy zleceniach projektowych odpierał faktem, że te zlecenia pojawiały się w różnym czasie i nie dało się ich przewidzieć. Do subwencji tak naprawdę dokładano z bieżącego budżetu i kredytów. Pieniądze od Polimexu Mostostal uzyskane na naprawę dróg, cały czas są. Do tej pory wypłacono pierwszą ratę w wysokości 1,6 miliona złotych. Reszta czeka na skończenie budowy, która ciągle trwa. Po niej nastąpi inwentaryzacja i dopiero planowanie,tego co i kiedy ma być wykonane. Te remonty, które odbywają się obecnie wykonywane są z kredytów.
Wszystkie komisje zaopiniowały sprawozdanie pozytywnie, pomimo pojedynczych głosów sprzeciwu. Po przedstawieniu opinii, nastąpiło głosowanie, które skończyło się wynikiem 14 za, 6 przeciw 1 wstrzymujący się.
Po głosowaniu nastąpiła dyskusja o absolutorium. I tutaj rozpoczęło się wyliczanie popełnionych błędów przy przetargach, błędów przy zatrudnianiu szefów inwestycji, którzy są odpowiedzialni za opóźnienia np. w budowie hali przy szkole w Łapanowie, do której trzeba dopłacić. Radny Rzepecki mówił o sztuczkach w przesuwaniu środków z jednego celu na inny, aby w sprawozdaniu wszystko się zgadzało. Wiele spraw pozostało do wyjaśnienia, ale radny Tadeusz Lis złożył wniosek formalny o zamknięcie dyskusji, gdyż jak stwierdził Rada Powiatu to nie klub dyskusyjny. Wniosek został przyjęty przez przewodniczącego Jarosława Marca i nastąpiło głosowanie.
Rada udzieliła zarządowi absolutorium za wykonanie budżetu 2012 przy 14 głosach za, 3 głosach przeciw i 4 wstrzymującym się.
(BR)