Jak już wcześniej informowaliśmy, 3 kwietnia, ok. godz. 5 rano, funkcjonariusze wydziału kryminalnego na jednej z ulic stolicy Małopolski zatrzymywali do kontroli samochód, który, jak podejrzewali, został skradziony w nocy. Kierowca nie tylko nie zatrzymał się do kontroli, ale też ruszył gwałtownie do tyłu i potrącił kontrolującego go policjanta. Sprawca został zatrzymany.
Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie ustalili miejsce, w którym ukrywał się mężczyzna – było to wynajęte przez niego mieszkanie w jednej z miejscowości na Śląsku. Małopolscy policjanci, wspierani przez śląskich antyterrorystów, 10 kwietnia br. wieczorem dotarli do tego miejsca i po upewnieniu się, że poszukiwany mężczyzna znajduje się w mieszkaniu, weszli do środka, zatrzymując 31-latka. Zupełnie zaskoczony mieszkaniec Krakowa nie stawiał nawet oporu. Trafił do policyjnego aresztu – mówi podinsp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Jak ustalili funkcjonariusze Wydziału Dochodzeniowo–Śledczego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, mężczyzna ma na swoim „koncie” nie tylko kradzież seata, którym 3 kwietnia br. uciekał przed policyjną kontrolą. Policjanci odnaleźli przy nim także dokumenty do innych skradzionych pojazdów i niedługo później również skradziony wcześniej samochód.
Zatrzymany 31-latek odpowie zatem za kradzież pojazdu, paserstwo oraz potrącenie policjanta podczas próby jego zatrzymania.
Odzyskane przez funkcjonariuszy samochody wrócą do prawowitych właścicieli.
Biorąc pod uwagę wcześniejszą karalność, bezwzględność sprawcy i próby mataczenia, zostanie wystosowany wniosek o tymczasowy areszt.
Źródło: KWP w Krakowie
Zobacz również:
– Nie zatrzymał się do kontroli, potrącił policjanta i uszkodził 2 auta – materiał TV.