Kilka dni temu w jednej z miejscowości powiatu krakowskiego zatrzymano 17-latkę, która za zakupione w sklepie artykuły spożywcze usiłowała zapłacić banknotem 100-złotowym. Kasjerka nabrała podejrzeń, co do autentyczności „stówki”, a po dokładniejszym sprawdzeniu upewniła się, że jest on nieautentyczny. Ponadto okazało się, że nastolatka posiada jeszcze 2 egzemplarze takich banknotów.
Policjanci ustalili, że dostała je od chłopaka, którego poznała na portalu społecznościowym i umówiła się z nim na spotkanie towarzyskie. Ów młody mężczyzna przyjechał na rendez-vous swoim samochodem. Gratyfikacją dla dziewczyny za to spotkanie było właśnie 300 zł, jak się później okazało, fałszywe. Nasze ustalenia doprowadziły do 26-latka mieszkającego pod Tarnowem. Został on zatrzymany i odnaleziono sprzęt komputerowy, na którym drukował fałszywki – mówi podinsp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Mężczyzna usłyszał zarzut podrabiania banknotów. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny.
Policyjne ustalenia wskazują na to, że podobną metodę zastosował nie tylko wobec tej jednej dziewczyny, ale jeszcze innych. Dążymy do ustalenia kolejnych kobiet, które oczywiście mogą także z własnej inicjatywy do nas się zgłosić i złożyć zeznania jako pokrzywdzone – dodaje podinsp. Mariusz Ciarka.