Strona główna » Kultura » Wystawa fotograficzna Anety Curyło w bocheńskim szpitalu – galeria zdjęć

Wystawa fotograficzna Anety Curyło w bocheńskim szpitalu – galeria zdjęć

W Szpitalu Powiatowym w Bochni można oglądać wystawę zdjęć wykonanych przez Anetę Curyło, bochniankę zajmującą się fotografowaniem najmłodszych.

Aneta Curyło mieszka i pracuje w Bochni. Ukończyła Akademię Fotografii w Krakowie. Uczestniczyła także w warsztatach fotograficznych „Portret Kobiety” w krakowskiej Szkole Obrazu. Brała udział w plenerach fotograficznych w Janowicach (2010), Lanckoronie (2011). Prezentowała również swoje prace w Krakowskiej Szkole Fotografii (2011). Corocznie uczestniczy w projektach fotografów dziecięcych pt. „Bezpieczny Noworodek”.

Fotografią noworodków i dzieci zajmuje się od 3 lat. Od 2012 r. współpracuje z bocheńskim szpitalem, a jej prace zdobią korytarze poradni K, oddziału położnictwa, sale porodowe oraz oddział noworodków. Obecnie pracuje nad projektem karty ciążowej, na której znajdą się zdjęcia jej autorstwa. Na terenie Bochni i okolic wykonuje sesje fotograficzne noworodków i starszych dzieci, sesje brzuszkowe, sesje grupowe przedszkolaków, tworząc pamiątkowe albumy.

Ekspozycja pt. „Trzy rzeczy zostały z Raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka” znajduje się w holu głównym bocheńskiego szpitala (obok kaplicy). Można ją oglądać do 10 stycznia br.

Zobacz także

Zostań Superortografem Powiatu

Jeśli Dzień Flagi RP to obowiązkowo dyktando! Starostwo Powiatowe w Bochni tradycyjnie zaprasza do wzięcia udziału w sprawdzianie umiejętności poprawnego ...

1 komentarz

  1. Bardzo miło ogląda się tą wystawę. Jest się czym pochwalić, ślicznymi dzieciaczkami urodzonymi w bocheńskim szpitalu. Wreszcie są pozytywne rzeczy związane z szpitalem. Lądowisko,parking, przejęcie laboratium w Sanepidzie, wynajem prosektorium no i ta wystawa. Widać siłęi chęć działania nowej dyrekcji, mimo oszczerstw rzucanych w komentarzach na praktycznie każdym portalu lokalnym. Liczymy i czekamy na dalsze pozytywne inicjatywy i trafne decyzje.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CAPTCHA
Change the CAPTCHA codeSpeak the CAPTCHA code