Od kilku miesięcy na terenie sieci obiektów przemysłowych w Krakowie dochodziło do częstych kradzieży z włamaniem. Sprawca był na tyle pewny siebie, iż działał w ten sam sposób, a co więcej – podczas włamań tak samo się ubierał i maskował. Za każdym razem niszczył poszycie pomieszczeń magazynowych, po czym wchodził do środka i zabierał elementy metalowe o wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Każde zawiadomienie dotyczące kradzieży było szczegółowo analizowane przez policjantów z Wydziału Kryminalnego Komisariatu 5 Policji w Krakowie, którzy wytypowali potencjalnego sprawcę. 17 marca br. policjanci udali się na teren magazynów, w których dochodziło do włamań. Wybrany został czas, kiedy magazyny już były zamknięte po godzinach pracy. Jak się okazało – „pracował” jednak włamywacz. Został zatrzymany na gorącym uczynku przestępstwa – policjanci zabezpieczyli przy nim narzędzia wykorzystywane przez niego podczas włamania i kradzieży. Sprawcą okazał się 46-letni mieszkaniec województwa podkarpackiego. Mężczyzna był już poszukiwany za wcześniej popełnione przestępstwa, był także znany policjantom z powodu dokonywania przez niego kradzieży w innych miejscach – mówi podinsp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
W oparciu o zgromadzony przez funkcjonariuszy materiał dowodowy zatrzymanemu przedstawiono 2 zarzuty popełnienia kradzieży z włamaniem oraz 1 zarzut usiłowania włamania.
Wobec podejrzanego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Sprawa ma charakter rozwojowy, a policjanci sprawdzają czy podejrzany nie jest sprawcą innych włamań.