Policjanci z Nowego Wiśnicza i Bochni namierzyli i zatrzymali 26 letniego włamywacza, który działał na terenie powiatu bocheńskiego i nowosądeckiego. Mężczyzna odpowie za przestępstwo kradzieży z włamaniem i przywłaszczenia mienia za co grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat. W przypadku 26-latka kara może zostać zwiększona z uwagi na to, iż działał on w tzw. recydywie.
18 lipca 2016 roku w Lubomierzu nieznany sprawca włamał się do domku letniskowego skąd skradł elektronarzędzia i sprzęt RTV o wartości 2400 złotych. O włamaniu właściciel domku powiadomił dyżurnego bocheńskiej Policji, który na miejsce niezwłocznie wysłał grupę oględzinowo-śledczą. Na miejscu zdarzenia policjanci zabezpieczyli liczne ślady włamania i cenne informacje, a jedna z nich dotyczyła pojazdu, jakim miał się poruszać sprawca zdarzenia. Policjanci z Nowego Wiśnicza i Bochni analizując pozyskane informacje jeszcze w tym samym dniu namierzyli i zatrzymali sprawcę włamania. „Po nitce do kłębka”, tak właśnie działali policjanci zajmujący się tą sprawą. Samochód, którym miał się poruszać sprawca zdarzenia w ciągu ostatnich miesięcy kilkakrotnie zmieniał właściciela. Kierując się tym tropem policjanci namierzyli 26-latka pochodzącego z powiatu nowosądeckiego, a od kilku lat przebywającego na terenie Limanowej.
Mężczyzna został zatrzymany w Limanowej i przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Bochni. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że mężczyzna odpowiada nie tylko za kradzież z włamaniem do domku w Lubomierzu, ale także za przywłaszczenie elektronarzędzi na terenie powiatu nowosądeckiego, a wartości skradzionych rzeczy wyceniono na kwotę 2000 złotych.
Skradzione przedmioty częściowo zostały odzyskane i zostaną przekazane właścicielom.
26 latek znany jest policji i był karany już za podobne przestępstwa, a te ostatnie popełnił w tzw recydywie, co znacznie zwiększy wymiar kary, jaką zastosuje wobec zatrzymanego sąd. Na chwilę obecną mężczyzna objęty został dozorem Policji i ma zakaz opuszczania kraju.