Na majowej sesji rady miejskiej radny Adam Korta w punkcie dotyczącym informacji na temat przygotowania bazy rekreacyjno-sportowej przed rozpoczęciem sezonu wakacyjnego oraz propozycji wypoczynku letniego dzieci i młodzieży w Bochni zwrócił uwagę na brak w Solnym Grodzie ścieżek rowerowych, które w obecnych czasach są bardzo ważne, gdyż pozwalają mieszkańcom poruszać się bezpiecznie w zatłoczonych centrach miast. Każdy, kto korzystał z takich ścieżek rowerowych, wie, że stanowią one świetną formę nie tylko do celowego przemieszczania się, ale także do uprawiania sportu, jakim jest jazda na rowerze.
Radny Adam Korta dopytywał urzędników czy zapoznali się z jakąś możliwością budowy ścieżek rowerowych oraz czy była przeprowadzana analiza umożliwiająca ubieganie się o środki unijne na budowę ścieżek rowerowych w Bochni.
W ramach nowej perspektywy unijnej 2014/2020 są przeznaczone duże środki pieniężne na budowę ścieżek rowerowych – podkreślił radny.
Temat ścieżek rowerowych podjęli tez inni radni. Przewodniczący rady miasta, Kazimierz Ścisło, zaapelował do burmistrza, jak i jego zastępcy, o to, aby wykonać przynajmniej jedną ścieżkę łączącą Bochnię z Puszczą Niepołomicką. Dotyczy to między innymi trasy tak zwanej „kolejki,” która w obecnej sytuacji jest niebezpieczna, bo znajdują się na niej liczne wyboje, jak i błoto.
Na poziomie subregionalnym planowane są ścieżki rowerowe, które będą finansowane ze środków budżetu państwa. Do urzędu miasta przesłano mapę, jak te główne ścieżki rowerowe mają przebiegać. Jednak ten załącznik z mapą jest mało czytelny i trudno jest wywnioskować, gdzie w naszym terenie znajdą się te główne ścieżki rowerowe. Dofinansowanie można uzyskać w ramach Małopolskiego Programu Operacyjnego na ścieżki rowerowe pod warunkiem, że te ścieżki wejdą w system ścieżek rowerowych realizowanych na terenie województwa – poinformował Robert Cerazy, zastępca włodarza Bochni.
Ciekawą propozycję na trasę pieszo-rowerową poddał radny Jan Balicki, który proponuje, żeby taki ciąg komunikacyjny poprowadzić wzdłuż koryta Babicy:
W obecnej chwili, gdy ktoś, kto idzie np. z ul. Wiśnickiej w kierunku miasta lub z centrum w kierunku ul. Poniatowskiego, skazany jest na pójście główną trasą, gdzie poruszają się duże ilości samochodów. Koryto Babicy daje naturalny najniższy poziom spadków, czyli równa ścieżka, na której nie ma znacznych spadków i wzniesień. Jest to teren dobry na ścieżkę pieszo-rowerową, gdyż przebiegałby uboczem ścisłego centrum z dala od ruchu samochodowego, a nieopodal Placu Turka oraz lasku Uzbornia wśród zieleni.
Kazimierz Ścisło wskazał ścieżkę rowerową, która w podobny sposób została zaadaptowana w Szczawnicy, wzdłuż rzeki przepływającej przez to miasto.
W obecnej sytuacji urzędnicy magistratu muszą przemyśleć i doprojektować ścieżki rowerowe, które połączą się z tym głównym szlakiem rowerowym, który będzie docierał do granic miasta tak, aby po wybudowaniu ścieżek w mieście był to jeden ciąg, jaki złączy różne miejscowości.
Po co w Bochni ścieżki rowerowe jak i tak nikt z nich nie korzysta? Jeszcze nie widziałem rowerzysty, który jechałby po ścieżce wzdłuż KN2. Za to kilkadziesiąt razy (tak w górę jak i w dół) musiałem się wlec za rowerzystą, który jechał ulicą tak wąską, że nie sposób go wyprzedzić. A wąska dlatego, że dwa metry ma ścieżka. Czy straż miejska nie mogłaby czasem stanąć na KN2 i pouczyć, którędy należy jeździć?
Witajcie jak poruszyliście temat ogólne sportu to może takie pytanie dlaczego boisko przy szkole nr 5 jest zamknięte jest ono chyba najlepsze w Bochni, a młodzież może tylko na nie patrzeć za siatki to jest chore ;/
2 aspekt, który chciałem poruszyć to dlaczego na Uzborni nie ma słupków na boiskach siatkowych.
Rozmawiałem z jakimś panem na ten temat to skierował mnie do mdk napisałem do nich maila to dopiero za 2 razem odpowiedzieli że urząd miasta jest puki co zarządcą naszego wzgórza, napisałem e-maila do nich i cisza olewka totalna ;/
I tak na koniec co do ścieżki na kn2 😀 to jest źle oznakowana bo chcąc wjechać na ścieżkę rowerową od strony oś. niepodległości musisz złamać prawo ;/ po 2 nie obowiązują Cie znaki po lewej stronie, po 2 druga cześć owej ścieżki ma położoną kostkę po której wcale przyjemnie się nie jeździ ;/ nie wiem który mądry to wymyślił ale mniejsza o to. I tak na koniec to sie Zgadzam z poprzednikiem bo powinna tam stać jakaś służba działająca w imię prawa bo tak jak Ciebie drażni wleczenie się za rowerem to mnie irytują piesi na odcinku stricto rowerowym. Także powinni troszku uświadomić rowerzystów jak i pieszych :d co do przepisów ruchu drogowego.
Dziękuje.. 😀
A to też fakt. Po jezdni jeżdżą rowery, po ścieżce spacerują ludzie. A po drugiej stronie chodnik, na którym nawet dorobili ławeczki co kilkadziesiąt metrów, żeby podczas wspinaczki można było odpocząć. Jak nic potrzeba tam postawić na jakiś tydzień jakiegoś urzędnika, który będzie wskazywał którędy kto ma się poruszać 🙂
Pamiętajcie przy projektowaniu ścieżki rowerowe wzdłuż Babicy j/ oby nie bezmyślne wydawanie pieniędzy/ że istnieje koncepcja wybudowania tam drogi „śródmiejskie” – można by połączyć te dwa projekty finansowo i rozwiązać problem komunikacji przez miasto uzyskując dzięki temu bardzo dużo parkingów w zasadzie od od Wiśnickiej po Wygodę. Uzyskanie jedno kierunkowych dróg pozwoli na ciągu Trudna – Kazimierza wykorzystać jeden pas jako miejsca parkingowe. Wzdłuż Babicy podobnie pamiętając o ścieżce rowerowej.