KBC24 Bochnia Powiat Region
Ciemna noc z piątku na sobotę przed Niedzielą Palmową. Jedziesz samochodem. Pada deszcz, wycieraczki nie dają sobie rady, jest zimno. Ziewasz ze zmęczenia, do domu jeszcze długa droga. Nagle mijasz samotnego człowieka który idzie poboczem drogi. Idzie z latarką, odblaskiem i drewnianym krzyżem na ramionach! Przecierasz oczy ze zdumienia i zastanawiasz się czy to nie było przywidzenie. Jedziesz dalej szybko zapominając o samotnym wędrowcy. Jednak wkrótce mijasz dwie osoby łudząco przypominające człowieka, którego widziałeś chwilę wcześniej. Czy coś jest z Tobą jest nie tak? Nie wyspałeś się? Majaczysz? Nie! Właśnie w tę noc – w piątek przed Niedzielą Palmową – już od 7 lat odbywa się Ekstremalna Droga Krzyżowa!
Co powoduje, że tysiące ludzi postanawiają zmierzyć się z tym ekstremalnym wyzwaniem? Dlaczego z roku na rok kolejne miasta, regiony oraz państwa (sic!) przyłączają się do tego wielkiego dzieła? Co przydaje popularności takiej formie wyrażania swojej religijności? Odpowiedź wydaje się być zupełnie oczywista! Ludzie coraz częściej traktują swoją wiarę poważnie, coraz częściej pragną okazać ją w sposób nietypowy, radykalny. Tego samego zdania był ks. Jacek WIOSNA Stryczek, gdy z grupą mężczyzn z krakowskiego duszpasterstwa przy parafii św. Józefa wyszedł z inicjatywą EDK. Idea szybko zyskała wielu zwolenników co dzisiaj możemy obserwować chociażby w liczbie tras, która wynosi już ponad 200! Nie sposób nie wspomnieć, że tegoroczna edycja odbędzie się nie tylko na terenie naszego kraju ale także w Czechach oraz Wielkiej Brytanii!
O co jednak chodzi w tym całym przedsięwzięciu? Główną ideą EDK jest przejście wyznaczonej trasy w samotności i w milczeniu. Zmierzenie się ze swoim lękiem, trudem i bólem w obecności Chrystusa. Dlatego organizatorzy zachęcają aby nieść ze sobą własnoręcznie wykonany krzyż. Gdy już mamy plan, krzyż, gotowość, czas skupić się na filarach Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Są to: Wyzwanie, Droga, Zmaganie, Spotkanie. Warto rozważyć to co skupia się wokół całej idei, przyjrzeć się, że ten cały trud prowadzi nas do Spotkania z Jedynym Zbawicielem.
Jesteśmy już przygotowani duchowo, jednak to nie wystarcza! Z pewnością przyda się garść cennych informacji, które będą pomocne w trakcie drogi. Aby bezpiecznie dotrzeć do celu wędrówki potrzebne będą wygodne, wodoodporne buty, ciepłe ubrania, latarki i opaski lub kamizelki odblaskowe! Kije trekkingowi z pewnością ułatwią poruszanie się na trasach EDK i skupienie się na modlitewnym aspekcie drogi. Warto mieć ze sobą mapę turystyczną, a także telefon komórkowy. Oczywiście trzeba pamiętać o powiadomieniu najbliższych gdzie będziemy!
Jednak nasuwa się pytanie co mają zrobić osoby z Bochni i okolic chcący wziąć udział w EDK? Jechać wiele kilometrów aby iść, na którąś z krakowskich tras? Nic z tych rzeczy! W tym roku dzięki staraniom kilku osób z bocheńszczyzny przygotowane zostały dwie całkiem nowe trasy z naszego miasta – pierwsza do Porąbki Uszewskiej, a druga do Limanowej. Tegoroczna edycja rozpocznie się 18 marca Mszą Świętą w kościele pw św. Jana Nepomucena w Bochni o godzinie 20:00, skąd uczestnicy EDK rozejdą się na wybranych przez siebie trasach.
Trasę do Limanowej (38,5 km) polecamy wytrwałym piechurom o bardzo dobrej kondycji. Większość drogi pokonujemy drogami asfaltowymi, jednak niektóre fragmenty wymagają przejścia przez las. Druga trasa wiedzie do Porąbki Uszewskiej (31 km) i mimo że jest nieco krótsza również wymaga dobrej kondycji fizycznej ze względu na teren jakim przebiega – drogi polne, ścieżki, podmokłe łąki czy las. Dlatego decyzja którą trasę wybrać musi być poprzedzona dokładnym zapoznaniem się z charakterystyką trasy i jej opisem.
Jeśli chcesz spróbować swoich sił, pokazać swoją wiarę, przekonać się, że kierowca nie miał majaków tylko widział wytrwałych piechurów o ekstremalnej wierze, zapisz się już dziś na Ekstremalną Drogę Krzyżową!
Zapisy oraz wszelkie informacje na stronie www.edk.org.pl!
Oodstrona rejonu bocheńskiego: http://www.edk.org.pl/rejon-edk/135/bochnia.html
Fanpage rejonu bocheńskiego: https://www.facebook.com/BOCHNIA.EDK/
autor: Dawid Studziżba
