Strona główna » Więcej wiadomości » Stan krytyczny motocyklistki, która miała wypadek w Łapczycy – zdjęcia

Stan krytyczny motocyklistki, która miała wypadek w Łapczycy – zdjęcia

O godz. 18.50 w miejscowości Łapczyca na wysokości kościoła, na drodze krajowej DK 94, kierująca motocyklem Kawasaki straciła panowanie nad pojazdem na śliskiej nawierzchni.

40-latka chciała się „uratować” poprzez położenie motocykla na ziemi, jednak jednoślad tak się przewrócił, że kobieta po tym manewrze spadła z motocykla i przemieściła się na drugi pas drogi, wprost pod nadjeżdżający pojazd typu van.

Poszkodowana została przetransportowana Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym w stanie krytycznym do krakowskiego szpitala.

[AKTUALIZACJA 3 czerwca 2014 r.]

Motocyklistka która miała wypadek w dniu wczorajszym w wyniku poważnych obrażeń zmarła w krakowskim szpitalu.

Przypomnijmy, że na tym feralnym odcinku drogi krajowej DK 94 ostatni tragiczny wypadek z udziałem 10-letniego chłopca który zmarł miał miejsce w dniu 27 sierpnia 2013 roku. Wtedy to bus zderzył się, z jadącą od strony Krakowa ciężarówką.

fot.: Dariusz Kamiński

Zobacz także

„Małopolski Przewodnik Leśny” Odcinek 2

Film pn.: „Małopolski Przewodnik Leśny” Odcinek 1, pokazuje leśno-turystyczną charakterystykę Nadleśnictwa Łosie oraz Gorlice. Propozycje miejsc ...

71 komentarzy

  1. NA ŚLISKIEJ NAWIERZCHNI NIEMA RATUNKU NA MOTORZE PO WYWROTCE WSPÓŁCZUJĘ KOLEŻANCE

    • mówi się na motocyklu ale oki powiem tak ze się dzisiaj dowiedziałem a nalem ta osobe az brak słów to się stało.

      • Mówi sie jak sie chce kiedyś wszyscy mówili motor inni motocykl i każdy miał to w dupie, doskonale wiesz o co chodzi więc co to za różnica? Jeździsz wogóle na czymś że sie czepiasz? jak jeździsz choć troche to tym bardziej powinieneś mieć to gdzieś głęboko.

      • mówi się znałem a nie „nałem” :P:)

  2. Mam nadzieję że dziewczyna wyjdzie z tego cała i zdrowa !!! Cały wypadek wyglądał tragicznie … pogoda nas nie rozpieszcza.

  3. Wyjdzie, wyjdzie… W niedziele dzieliła się swoim ślicznym serduszkiem na Niepołomickim rynku z najmłodszymi więc Bóg na pewno tchnie w nią życie. Ale jak pisze Jasiek na śliskiej nawierzchni ciężko wyprowadzić motor:(

  4. Byłam w szoku, gdy zobaczyłam motocyklistkę leżącą pod samochodem, która chwile wcześniej mnie wyprzedzała. Nie jechała z dużą prędkością. MASAKRA !

  5. Ta kobieta ma 40 lat! I potrzebuje duuzo krwi 0Rh- ! Prosze wszystkich o oddanie jej w Krakowie przy ul. Rzezniczej ! Sprawa jest bardzo poważna! ! Prosze o pomoc!

  6. GOSIA MOTOTYGRYSKA WCZORAJ WIECZOREM MIAŁA STRASZNY WYPADEK,HELIKOPTEREM ZOSTAŁA PRZEWIEZIONA NA INTENSYWNĄ TERAPIE I WALCZY O ŻYCIE !!!
    BŁAGAMY WSZYSTKICH MOTOCYKLISTÓW O ODDANIE JUTRO Z SAMEGO RANA KRWI 0RH- W KRAKOWIE ZABRAKŁO JUŻ TEJ KRWI DLA NIEJ WIĘC SPRAWA JEST BAAARDDZZZOO WAŻNAA!!!! KREW MOŻNA ODDAĆ W KRAKOWIE PRZY ULICY RZEZNICZEJ

  7. Gosia walcz ……. !!!!!!

  8. Gosia trzymam za ciebie kciuki jesteśmy z tobą ja i cała moja rodzina ……. sam trzy tygodnie temu miałem wypadek i otarłem się o śmierć mam nadzieję że Gosia będzie miała tyle szczęścia co ja i zacznie wracać do zdrowia

  9. Może podajcie jej imię i nazwisko oraz dane do transfuzji. Można przecież oddać krew w innym mieście i innej grupy ze wskazaniem, że chodzi o konkretną osobę w konkretnym szpitalu.

    Ja tak oddałem krew synowi kolegi, który leżał w innym mieście i miał inną grupę. Lekarze zrobili, że tak ją nazwę „wymianę”.

    Pozdrawiam!
    Max

  10. Jakas masakra… z drugiej strony gdzie na taka pogode wybierac sie na motor

  11. Ja juz krew oddałem.pora na innych.

  12. Odeszła na niebiaskie autostrady….

  13. … Przykro patrzeć jak jest coraz więcej takich wypadków.

  14. ;(
    Niech ma spokojną wieczność…

  15. wyrazy współczucia

    akcja oddawania krwi zakończona. Gosia zmarła

  16. Paweł (Renegat)

    Gosia do zobaczenia

  17. [i] szerokości na niebieskich autostradch

  18. Do zobaczenia Gosia.

  19. ja nie rozczulam się nad takimi bo właśnie przez takich ludzi którzy wożą się na ścigaczasz ginie wiele ludzi !!!!!!

    • Nie wszyscy motocykliści się tylko ścigają, oni przede wszystkim się pasjonują tym. Więc jeśli sądzisz że osoba która się tym pasjonuje od razu się ściga to jesteś w błędzie. Chodzę z jej synem do szkoły dlatego udało mi się ją poznać. Pani Gosia była jedną z najmilszych i najbardziej uśmiechniętych osób jakie poznałam. To nie była jej wina że droga była mokra i stało się to co się stało . Gdybym miała taką grupę krwi jak ona od razu bym pojechała oddać krew aby tylko jej pomóc. Pomoc nic nie kosztuje, jedynie moglibyśmy uratować komuś życie, każdy zasługuje na to żeby żyć a już na pewno zasługiwała na to pani Gosia . Niech spoczywa w pokoju [*]

    • Bezduszny, zostawiła troje dzieci…. człowieku . Ja znałam ją tylko z widzenia, ale żal patrzeć na te sieroty, najmłodsza ma 7 lat tylko.

    • bo ty palant jesteś i durne podejście masz do życia ,ludzie giną w różnych okolicznościach a nie z winy tych na scigaczach PALANCIE

    • Nie będę Cię wyzywał, ale żal mi Cię bo nie wiesz o czym piszesz kierując się stereotypami.

    • To była doświadczona motocyklistka tępaku

      • Przy takiej pogodzie – warunkach nie ma doświadczonych kierowców !!!
        Ale tylko współczuć rodzinie 🙁 – rok temu przezywałam to samo:((( i nie da się tego opisać jaki to ból – każdego człowieka żal – nawet tych co się nie zna [*]
        To tylko apel do tych co jeżdżą niech uważają na siebie i pasażerów.

  20. Przekre berdzo przykre 🙁 Łączmy sie w bólu z najbliższymi oni tego potrzebują …. Świeć Panie nad jej duszą (*)

  21. Darujcie sobie głupie komentarze. Dajcie Dziewczynie godnie odejść.

  22. Bardzo przykra sprawa, naprawdę żal mi tej Pani. Niemniej jednak mam prośbę -Motocykliści,skoro Wasze życie w większości przypadków nie jest dla Was ważne to myślcie chociaż o tych, którzy mogą przez Was do końca życia nie zaznać spokoju sumienia….

  23. Jest coraz więcej takich wypadków bo ludzie w metalowych puszkach mają gdzieś motocyklistów, którzy jadą spokojnie .Przecież jak się wyjedzie dużym samochodem motocykliście to musi zahamować a jakby coś, to w puszce mi nic nie grozi, niech się dawca martwi.Zawsze można powiedzieć że się nie widziało albo że zapier….Bo przecież motocykliści to idioci bez rozumu , rodzin,planów życiowych , perspektyw i celowo rozbijają się o inne pojazdy , no i żaden z nas nie jeździ samochodem oczywiście.Jak słucham komentarzy odnośnie dawców na motorach to mówię jedno – kup motocykl pojeździj trochę i zobaczysz co wyczyniają debi….w samochodach jak wymuszają pierwszeństwo. Dopóki nie kupiłem motocykla tego nie rozumiałem.Dlatego jak chcecie się wypowiadać na temat jazdy motocyklem to najpierw pojeździjcie i patrzcie w lusterka nie tylko po to by usta pomalować

  24. W tak młodym wieku odejście jest straszne . Wyrazy współczucia dla Rodziny .

  25. Jasio brawo Zgadzam się!!!! Gosia zawsze jeżdziła przepisowo że az sama się dziwiłam jak można tak jeżdzić ścigaczem Przepisowo!!!! nie ma co prostować Stereotypy, zdarzają sie półmuzgi ale to i autem i rowerem nawet piechotą może tuptać idiota i tzw,samobój lub dawca nerek. nie ma regóły a Gosia była dojrzałą rozsądną motocyklistką!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wszyscy bądzmy rozsądni patrzmy w lusterka i miejmy zasadę ograniczonego zaufania, nie tylko na drodze.

    • Gosia zapłaciła najwyższą cenę za WOLNOŚĆ ,niech Jej śmierć nie pójdzie na marne, skłania wszystkich jeżdżących do ekstremalnej koncentracji i odpowiedzialności za to co robimy na drogach,Żegnaj.

  26. W imieniu całej grupy dziękujemy za udział w akcji zbiórki krwi dla naszej ukochanej Gosi, było Was bardzo wielu, gotowych pomagać w tak ciężkiej sytuacji, choć jak tu piszą Gosi nie ma już z nami (co do mnie i nie tylko do mnie jeszcze za bardzo nie dotarło) na pewno była by szczęśliwa z tak ogromnego odzewu z jakim się spotykamy.
    Krew jaką oddaliście na pewno uratuje nie jedną potrzebującą osobę, bo tak na prawdę dopiero po nieszczęściu zaczynamy sobie z tego zdawać sprawę, że jest ta krew niezbędna w wielu przypadkach….. Jeszcze raz z całego serca dziękujemy Wam za okazane wsparcie, jakiekolwiek by ono nie było, podnosząc Lewą rękę w górę (gest pozdrawiającego motocyklisty) pozdrówmy Gosię, która mknie po niebieskiej autostradzie w drodze do własnego raju… Więc LWG siostro…

  27. Piotr leśniak

    To jest moja kuzynka wiec dajcie jej spokuj !!!!! Mam pytanie czy zbiera się ktoś na motorach żeby odprowadzić gosie na błekitne autostrady ? Mój nr kontaktowy 609 371 535

  28. Gosia będzie odprowadzana przez swoją grupę motocyklistów, na pewno również dołączą się inni. Więcej informacje (jeśli już będzie wiadomo o terminie) znajdziecie na Facebooku Pogrzeb będzie w Piątek, godzina jeszcze nie ustalona…. https://www.facebook.com/mototygrysy.nce?fref=tl_fr_box

  29. Dokładny termin pogrzebu Gosi to Piątek 06.06.2014 o godzinie 14.00. Pogrzeb odbędzie się w Niepołomicach…

  30. Kiedy pogrzeb?

  31. Jeśli ktoś był świadkiem wypadku motocyklistki z dnia 2 czerwca w Łapczycy ok godziny 18:50 lub akcji ratunkowej bardzo prosimy o kontakt pod nr telefonu: 607615590 lub 666988222

    • Rozmawiałam ze świadkiem wypadku, Gosi spadł kask i uderzyła głową w samochód który zatrzymał się przed nią. Tyle mówiła kobita

  32. odbędzie się w najbliższy piątek, tj. 6 czerwca 2014 o godzinie 14:00.

    Pogrzeb rozpocznie msza św. w niepołomickim kościele pw. Dziesięciu Tysięcy Męczenników (ul. Piękna 2), skąd swą ostatnią prostą Gosia pojedzie na parafialny cmentarz w Niepołomicach.

    Szczegóły dla motocyklistów, którzy chcą Gosię pożegnać przyjeżdżając na motocyklu będą podawane na bieżąco.

    Motocykliści chętni pożegnać Gosię będą zostawiać swoje Motocykle na drodze w koło cmentarza na którym Gosia spocznie. W drodze na cmentarz z kościoła będzie jej towarzyszyć na motocyklach jedynie grupa Mototygrysów, uniknie to niepotrzebnego zamieszania, a odległość od kościoła na cmentarz jest niewielka.

  33. Ja widziałem akcje ratunkową, samego momentu wypadku nie widziałem. Co chciałbyś wiedzieć?

  34. witam o tragicznym wypadku poinformował mnie jeden z kolegów motocyklistów. Na forum MGPołudnie można odnaleźć mój baner. Czy może ktoś mnie skontaktować z rodziną śp.Gosi ? Chciałbym im pomóc.

    • Witam też jestem na forum MGPołudnie slawek600zzr jeśli masz jakieś info na temat wypadku odezwji się na pryw.

  35. zobaczcie jakie na tej drodze sa koleiny, to i wiekszosc wypadkow w Polsce to przede wszystkim wina odpowiedzialnych stan drog w tym kraju, a te urzednicze szmaty zamiast budowac porzadne drogi inwigiluja kierowcow radarami

  36. Nie znałam jej, ale bardzo współczuje rodzinie, a za nią odmówie modlitwe. Moj sąsiad jest pasjonatem ścigaczy, zawsze patrze w lusterka jak widze motocykliste i staram się w miarę możliwości ustępować, bo każdy ma rodzinę i kogoś bliskiego. Motocykliści to ludzie z pasją, a nie dawcy!

  37. mimo wielkiej tragedii jaką jest śmierć bliskiej osoby pomyślcie nad tym co czuje kierowca samochodu pod którego koła wpadła kobieta

    • ciekawe co czuje taki kierowca mając świadomość że wlókł Gosię pod samochodem nie mając ochoty się chyba w ogóle zatrzymywać…???

  38. czy on jest winny nadmiernej prędkości

  39. pasja ok ale z głową

  40. tragedia ale rodziny tego pod koła którego wpadła

    • Odpowie za nadmierną prędkość i nie dostosowanie się do warunków panujących na drodze odpowie za śmierć Gosi i sprostuje jedną rzecz Gosia nie zginęła na motocyklu zginęła pod kołami rozpedzonego samochodu który się nie zdołał zatrzymać z powodu najprawdopodobniej nadmiernej prędkości a może odbieranego telefonu lub czytanego smsa na jej miejscu mogło znaleźć się tam dziecko które wbiegł na ulicę co byście w tedy mówili !!!!!!!!!!!!!

  41. ogromna tragedia dla rodziny zmarłej, bardzo współczuje, tego nie da się opisać, jednoczę się z rodziną. Ale jednocześnie współczuje kierowcy owego samochodu który też to na pewno przeżywa to co się stało i będzie w nim siedzieć do końca życia!!!

  42. bylem na pogrzebie naprawde wszyscy pasionaci jednosladow staneli na najwyzszym poziomie zeby pozegnac gosie dzieki im za to

  43. Babka była zajebiście odpowiedzialna (40 lat podobno piątka dzieci)szkoda słów

  44. Bardzo Proszę o kontakt osoby które były świadkami wypadku ,lub zaraz po nim widziały tą scene to bardzo ważne kontakt pod nr 666-988-222 mąż zmarłej Patryk

  45. Czy jest cos wiadomo co dokładnie tam sie stalo i jak to sie stalo?? Z calego serca wspolczuje rodzinie, juz nie raz sie poryczalam jak bóbr jak sobie o tym pomyslalam. Nie znalam gosi ani jej rodziny, ale obejrzalam profil gosi na portalu społecznosciowym, z tej dziewczyny bije taka radosc zycia, takie wewnetrzne ciepło i tak sobie myslalam ze majac rodzine, dzieci powinno sie zrezygnowac nawet ze swoich pasji…. Ale po glebszym zastanowieniu stwierdzilam ze nie! Przecież zyjemy po to by byc szczesliwymi ludzmi i spełniac sie w zyciu i wlasnie mam takie wrażenie ze gosia spełniała sie, spelniala swoje marzenia będąc przy tym super żoną i mamą….. Tak mialo po prostu byc, kazdy z nas ma tam gdzies na górze swoją szufladke…..
    Przecież w marzeniach mialo byc lepiej ale my tworzymy swiat, w ktorym ktoś odlicza czas,
    Moze po drugiej stronie jest lepiej ale my wierzymy wciąż, ze nad nami czuwa los….. Zycie nie jest sprawiedliwe. Patryku, urszulo, robercie, nikusiu… Trzymajcie sie razem, zycze wam duzo sily bo teraz bardzo ciezkie chwile dla was…. Ania

  46. Widzimy sie Gośka trzymaj mi miejsce…

Skomentuj Slawek600zzr Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CAPTCHA
Change the CAPTCHA codeSpeak the CAPTCHA code