W czwartek, 24 lipca, policjanci zatrzymali 28-letnią kobietę, przebywającą w Myślenicach, która, korzystając ze skradzionych dokumentów, wyłudziła co najmniej kilka pożyczek na kwotę ponad 11 tys. zł.
W lipcu br. mieszkanka Wieliczki zgłosiła, że otrzymała wezwanie do zapłaty tytułem spłaty zadłużenia firmie udzielającej szybkie pożyczki. Wezwanie było tym większym zaskoczeniem, że nie brała ona żadnej pożyczki, a jakiś czas wcześniej zginął jej dowód osobisty, o czym zawiadomiła właściwy urząd. Wkrótce okazało się, że nie była to jedyna pożyczka zaciągnięta na jej nazwisko. W czwartek policjanci zatrzymali do tej sprawy 28-letnią kobietę przebywającą w Myślenicach. Ustalili, że kobieta zaciągnęła kilka szybkich pożyczek, posługując się fałszywymi dokumentami na ponad 11 tys. zł oraz podpisała kilka umów na usługi telekomunikacyjne, zabierając smartfony i tablet za prawie 3,5 tys. zł – mówi nadkom. Barbara Zamojska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce.
W piątek 28-latka usłyszała zarzuty oszustwa, fałszowania dokumentów i posługiwania się cudzymi dokumentami. Odpowiadać będzie przed sądem. Grozi jej nawet kara pozbawienia wolności do lat 8.