Strona główna » News » Pani Agnieszka, mieszkanka Gminy Bochnia skończyła 100 lat – zdjęcia

Pani Agnieszka, mieszkanka Gminy Bochnia skończyła 100 lat – zdjęcia

25 grudnia 2014r. setne urodziny obchodziła mieszkanka Gminy Bochnia Pani Agnieszka Nawrocka. Życzenia Szanownej Jubilatce złożył wójt Marek Bzdek, zastępca wójta Ewelina Makowska, sekretarz Lucyna Płaczek oraz radny Jan Łącki. Pani Agnieszka otrzymała również gratulacje i życzenia od d Ewy Kopacz – premier RP oraz Jerzego Millera – wojewody małopolskiego.

Jubilatka urodziła się w Brzeźnicy 25 grudnia 1914r. Jej młode lata przypadły na okres II wojny światowej – podczas I łapanki została wywieziona do Niemiec na roboty przymusowe i przebywała tam do końca wojny. Do Polski wróciła pod koniec maja 1946r. i cudem uniknęła wywozu na Sybir. W kraju czekał na nią narzeczony, za którego wyszła za mąż. Na początku Państwo Nawroccy mieszkali na terenie kolonii górniczej z racji tego, że Pan Jan był z zawodu górnikiem. Potem zamieszkali w Gorzkowie, gdzie prowadzili wspólnie gospodarstwo rolne.

Pani Agnieszka Nawrocka ma 3 dzieci (2 córki i syna) i doczekała się 9 wnuków i 7 prawnuków. Obecnie mieszka z synem i w miarę możliwości zdrowotnych czynnie uczestniczy w życiu rodziny. Do ulubionych zajęć Pani Agnieszki należy czytanie a jej pasją jest historia.

Szanownej Jubilatce Urząd Gminy Bochnia składa serdeczne gratulacje oraz z serca płynące życzenia zdrowia, błogosławieństwa Bożego, wszelkiej pomyślności, radosnych i pogodnych dni, pełnych szczęścia i miłości.

(informacja prasowa)

Zobacz także

„Bezpieczna droga do szkoły” i „Zwalniam przed szkołą” na terenie powiatu bocheńskiego

Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego prowadzą akcje „Bezpieczna droga do szkoły” i „Zwalniam przed szkołą”, które ...

12 komentarzy

  1. Czy ta panienka w spodniach reprezentująca UG na taką uroczystość nie mogłaby się ubrać stosownie?

    • „ta panienka w spodniach reprezentująca UG” jak to napisałeś to Pani Ewelina Makowska vice-wójt Gminy Bochnia – prawnik z wykształcenia i doświadczenia. Jeżeli nie masz szacunku dla kobiety która na tej fotce płonie szczęściem i radością to może Twoje zapędy ostudzą przepisy prawa o ochronie przewidzianej dla funkcjonariusza publicznego Użyłbym za Ciebie google, ale mi się nie chce użyj sam i pamiętaj nie każda kobieta musi nosić minimini szczególnie gdy jest już prawnikiem, urzędnikiem i zaobrączkowana…. socjalmedia się kłaniają.

  2. aaaa czyli to Marlenka Kóla Juliana!!!

    Ps uważaj żeby od tego szczęscia i radości Pani vice wójt się nie zapaliła w urzedzie gminy

  3. śmieszny/a jesteś , jeżeli już pani Makowska zdecydowała się na bycie vice wójtem to musi sobie zdawać sprawę że ludzie bedą ją oceniać, nawet jej strój więc nie pisz farmazonów o przepisach prawa bo wychodzisz na idiotę

  4. wojta lysego przed wyborami porownano do hitlera a tu wielkie aj waj bo ktos uwaza ze makowska zle sie ubrala – zenada!!!!!! prawdziwa krytyka i to merytoryczna bzdeka i makowskiej to dopiero bedzie

  5. a gdzie szacunek dla 100tu latki?

  6. Nie mam wykształcenia prawniczego by czynić się czyimś adwokatem Nie rozumiem dlaczego Wy wszyscy oceniacie kogoś po wyglądzie nie po wnętrzu, szynach i dokonaniach? Dla mnie osobiście nie ważne jest to czy Pani Wójt będzie nosić ekstra spodnie jak znaczna część kobiet w jej i zbliżonym jej wieku czy też pod Waszym naciskiem zamieni nietanie spodnie na niemodna plisowana długą spódnicę jak to zwykły nosić leciwe babcie. Dla mnie ważnym jest by była blisko ludzkich spraw, otwarta na problemy społeczne, partnerem do spokojnego rzeczowego dialogu, w którym ja jako penent nie będę na starcie na straconej pozycji, by mądrze rządziła ku dobru nas wszystkich. Pani wójt początek nowego roku to dobra okazja by w roku wyborczym nowych rad sołeckich i sołtysów nakłonić obecnie urzędujących sołtysów, (którzy przypuszczalnie będą ubiegać się o reelekcję) do zorganizowania zebrań wiejskich nie o godzinie 17-tej a o 19 tej gdzie Pani jak i mieszkańcy miałaby możliwość wysłuchać sprawozdań z działalności sołectwa za ostatni rok, a może i całej kadencji. Byłaby to też świetna okazja wsłuchać się w problemy zgłaszane przez lokalne społeczności by mieć rozpoznanie w terenie z kim można będzie w danej społeczności współpracować i liczyć na poparcie, a kto będzie oponentem nawet najlepszej zmiany. Oczywiście do zgłaszanych problemów należy się odnieść do części jak np budowa chodnika przy drodze która nie jest własnością gminy można odnieść się natychmiast, inne będą wymagać analizy i na odpowiedź mieszkańcy będą musieli poczekać. Jeżeli niedźwiadek o małym mózgowiu to rozumie to starszyzna plemienna powinna zrozumieć.

    • ale bzdety piszesz niezwiadek, pani Makowska zamiast płonąć ze szczęścia że przygarnął ją Bzdek na zastępce wójta i dorobi sobie troche kasy niech lepiej sie wezmie za porządną robotę bo już widać u niej brak kompetencji, co ze zwracaniem kasy za kanalizacje przecież obiecywali to w kampanii?

      • Ola nic Pani nie stoi na przeszkodzie by wystąpić z powództwem na drogę prawna by Ci zwrócono Twoją dobrowolną partycypację w kosztach kanalizacji. Zauważ jednak ze sama dobrowolnie chciałaś w tym uczestniczyć; nasuwa się pytanie dlaczego teraz wysuwasz swoje roszenia w stosunku do gminy, gdy nastąpiła zmiana warty, a nie uczyniłaś tego w minionej kadencji?, dlaczego czynisz to w tym miejscu, a nie złożysz formalnego wniosku w właściwym miejscu? Tematu opłat adiacenckich nie ruszam ponieważ by mnie tutaj zaszczuto, a przypuszczam że gdyby je wprowadzić niektórzy by popłynęli finansowo. Kolejna sprawa Jakiś czas temu gdy były tworzone nowe plany zagospodarowania przestrzennego sołectw wielu z mieszkańców otrzymało bonus od samorządu w postaci przekwalifikowania ich terenów czytał działek, posiadanej ziemi na tereny przeznaczone pod budownictwo, usługi przemysł. Wszyscy zachwyceni hura na jawie i w śnie liczyli i liczą sałatę nie wiedząc ile chcieć za ar. A mnie niedźwiadkowi o małym mózgowiu sierść się jeży gdy pomyślę że od nastu już lat wisi nad nami widmo podatku opartego o kataster nieruchomości zwanego potocznie podatkiem katastralnym. Gdy kilka lat temu pod wpływem potencjalnych niedoszłych niedźwiedzic o wykształceniu kierunkowym w tej dziedzinie zgłębiałem swoją niedźwiedzią wiedzę widmo wprowadzenia tego podatku było bardziej realne aniżeli obecnie. Teraz mniej się znacznie o tym słyszy i dobrze ponieważ gdyby planowano go wprowadzić to należałoby zwiększyć znacząco kontraktację z szpitalami na świadczenia w dziedzinie kardiologii czytaj leczenia zawałów mięśnia sercowego. Bo oto wyobraźmy sobie taką sytuację gdy starsi ludzie o niskich dochodach lub osoby zarabiające niewiele płacacy dotychczas niski podatek od swoich posiadłości lub nie płacący go w ogóle z racji klasy gruntu otrzymują do zapłaty nakaz podatkowy z kwotą wyliczona na podstawie wartości ich posiadłości… Kwota ta może być wielokrotnie wyższa od kwoty którą dotychczas płacący płacili. Oj bogate by to czasy dla samorządów nastąpiły i zwrot opłaty za kanalizację byłby pikusiem w perspektywie wpłat z tytułu podatku od wartości nieruchomości ma wzrost wartości których wpływ miało uzbrojenie terenu w sieć wodno kanalizacyjną. Opłaty adiacenckie należą się gminie jak psu kość, a kasztanowi obrok, a złoty środek w postaci dobrowolnej partycypacji w kosztach (którą kiedyś jako darowiznę wielu odliczało od podatku w zeznaniach PIT) może wielu o niskich dochodach gwarantować spokój że w wyniku dekretu nie zubożeją.

  7. Dla Pani Makowskiej wice wójt, wielkiej Pani PRAWNIK i właścicielki nietanich spodni polecam ten link

    https://www.youtube.com/watch?v=oYcLk89DREc

    prosta mądrość, a tyle mówi o wielkich z małej litery z wykształcenia i doświadczenia.

  8. do marta Pojechała Pani po bandzie i strzeliła sobie w stopę Moje mózgowie jest małe, ale dalsza dywagacja z Państwem stała się niebezpieczna więc mówię Passsssss czasami warto użyć google szanowni Państwo oponenci. Poziom zawiści jaki Państwo prezentujecie zapiera dech. Z swojej strony przepraszam zainteresowaną.

  9. Prof. Jan Widacki problem konfliktu wolności słowa i sposobu wyrażania opinii skonkludował niezwykle lapidarnie: „Każdy ma prawo do swojej opinii i do jej głoszenia. Byle nie w słowach uznanych powszechnie za obraźliwe” [por. J. Widacki, „Przegląd” nr 13/2011].

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CAPTCHA
Change the CAPTCHA codeSpeak the CAPTCHA code