Okocim: Uczeń tak spieszył się do szkoły, że stracił prawo jazdy

18-letni kierowca tłumaczył, że spieszy się do szkoły. Lekcja otrzymana na drodze od policjantów będzie na pewno zapamiętana na długo.

Kilka minut po godzinie 7:00 w dniu 9 listopada 2015 r. policjanci Wydziału Ruchu Drogowego patrolujący drogę K-75 w Okocimiu stali się naocznymi świadkami brawurowych wyczynów kierowcy VW Golfa. Młody mężczyzna, jadąc od strony Uszwi, na łuku drogi podjął manewr wyprzedzania innego pojazdu, nie zważając na podwójną linię ciągłą, rozdzielającą pasy ruchu. Dodatkowo fragment drogi, gdzie doszło do wykroczenia, oznaczony jest znakiem ostrzegawczym „Niebezpieczny zakręt w prawo”. Policjanci, którzy jechali od strony Brzeska, zmuszeni byli gwałtownie hamować, aby uniknąć czołowego zderzenia.

W związku z rażącym naruszeniem przepisów ruchu drogowego mundurowi niezwłocznie zatrzymali kierowcę Golfa. Jak się okazało, 18-latek to bardzo młody kierowca, który prawo jazdy posiada dopiero od 8 miesięcy. W trakcie czynności okazało się, że młody człowiek ma na koncie już inne drogowe wybryki, m.in. we wrześniu spowodował kolizję drogową, za co otrzymał wówczas pięciusetzłotowy mandat. Swe poranne zachowanie 9 listopada młody mieszkaniec gminy Gnojnik tłumaczył dużym pośpiechem do szkoły…

Konsekwencje łamania prawa kierujący poniósł bardzo szybko. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy i przygotowali wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Brzesku. Przesłuchany w komendzie mężczyzna wyraził skruchę i zaproponował dla siebie karę grzywny w wysokości 500 zł. Inną, dużą dolegliwością będzie roczny zakaz prowadzenia pojazdów.

Statystycznie młodzi kierowcy są częściej niż inni sprawcami, ale też ofiarami zdarzeń drogowych, częściej też popełniają wykroczenia na drogach. Nadmierna ufność we własne umiejętności, przeświadczenie o bezkarności, a czasami zwykły brak wyobraźni może prowadzić do przykrych konsekwencji. Bierzmy to pod uwagę siadając za kierownicą.