Małopolscy policjanci od początku roku zlikwidowali już 20 pokaźnych plantacji konopi indyjskich. Kolejne realizacje funkcjonariuszy, wymierzone w producentów narkotyków, miały miejsce tuż przed wydłużonym weekendem majowym.
Policjanci Wydziału Antynarkotykowego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie uderzyli kolejny raz w zorganizowane struktury przestępcze, rozbijając kolejną grupę zajmującą się uprawą konopi indyjskich na dużą skalę. 30 kwietnia i 1 maja likwidowane zostały 4 profesjonalnie prowadzone plantacje konopi indyjskich w Krakowie i Mędrzechowie. Policjanci zabezpieczyli kilkaset krzewów tej rośliny w różnych fazach wzrostu oraz niedozwolone przyrządy służące do wytwarzania i przetwarzania środków odurzających. Uprawy te mogły dostarczyć znaczne ilości środka odurzającego w postaci marihuany. Czterech zatrzymanych mężczyzn w wieku od 34 do 57 lat w wyniku tych realizacji usłyszało już zarzuty, a decyzją prokuratora w związku z wydanym dozorem policyjnym muszą meldować się na komisariatach policji. Dodatkowo objęci zostali poręczeniem majątkowym w kwocie 20 000 zł – informuje podinsp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
W tym samym czasie zlikwidowano także plantację konopi indyjskich przy ul. Tadeusza Kościuszki w Proszowicach.
Zatrzymany 28-latek odpowiedzialny jest za uprawę 338 krzewów konopi indyjskich, z których można było wyprodukować kilka kilogramów marihuany – podaje podinsp. Mariusz Ciarka.
Za popełnione przestępstwa podejrzanym grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lat. Śledztwa w tej sprawie są prowadzone pod nadzorem prokuratury.
Źródło: KWP w Krakowie