W inaugurującym wiosnę meczu Małopolskiej Ligi Młodzików, MOSiR pokonał 1-0 Akademię Piłkarską 21.
Mecz zaczął się od szybkiej i agresywnej gry. Już na samym początku MOSiR miał dwie dobre okazje do prowadzenia, jednak bardzo dobrze interweniował bramkarz gości. W miarę upływu czasu mecz się wyrównał i akcje toczone były pod obiema bramkami. Kluczową sytuację dla przebiegu spotkania rozpoczął w 28 minucie Nagrodzki swoim rajdem z lewej strony, gdzie został sfaulowany. Niestety tą indywidualną rywalizację okupił kontuzją i nie zagrał już do końca meczu. Wrzutka Burka spowodowała zamieszanie pod bramką AP, a tam Kocot zagrał do Burkowicza, który umieścił piłkę nad interweniującym bramkarzem. Druga połowa to przewaga AP, jednak skuteczne interwencje Smolenia lub nieskuteczność napastników spowodowała, że drużyna z Krakowa nie wywiozła choćby remisu. MOSiR poza skuteczną obroną miał swoje okazje, jednak podobnie jak przeciwnik nie potrafił ich wykorzystać. Ambitnie walcząca drużyna z Bochni odniosła skromne zwycięstwo. Zawodnicy dedykują je nieobecnym tego dnia Mateuszowi Matlędze i Piotrowi Matrasowi oraz kontuzjowanemu dziś Wiktorowi Nagrodzkiemu. Miejmy nadzieje, że piłkarze powrócą szybko do zdrowia.
(inf. prasowa)