Krzewy konopi indyjskich w mieszkaniu na krakowskim Kazimierzu

Funkcjonariusze z I Komisariatu Policji w Krakowie zlikwidowali pokaźną plantację i zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o przestępstwa narkotykowe.

Policjanci zespołu operacyjno-rozpoznawczego Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji I w Krakowie dotarli do jednego z mieszkań na krakowskim Kazimierzu, gdzie – jak przypuszczali – mogła być prowadzona uprawa konopi indyjskich. Na miejscu odnaleźli pokaźną plantację – podczas prowadzonych czynności zabezpieczyli łącznie 106 krzewów konopi indyjskich o wysokości od 120 do 140 cm, a także specjalistyczną aparaturę do ich uprawy (m.in. lampy, system nawadniający, wentylację oraz nawozy). Pod zarzutem udziału w przestępstwach narkotykowych zatrzymany został 33–letni mężczyzna. Jak się okazało – nie pierwszy raz, już wcześniej karany był za podobne przestępstwa, a w kwietniu tego roku pod zarzutem uprawy konopi indyjskich trafił do tymczasowego aresztu (gdy tylko opuścił areszt, kolejny raz wrócił do narkotykowego procederu) – relacjonuje podinsp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej policji.

33-latkowi przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa z art.63 ust. 3 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, tj. uprawy konopi indyjskich, które mogą dostarczyć znaczne ilości narkotyku (przy czym przestępstwa tego podejrzany dopuścił się w warunkach recydywy).

Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieście zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 8.

Sprawę do dalszego prowadzenia przejął Wydział do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Policjanci ustalać będą, ile dokładnie narkotyku mógł wyprodukować 33-latek, ile wprowadzono do obrotu oraz czy w narkotykowym procederze uczestniczyły inne osoby – informuje podinsp. Mariusz Ciarka.