KBC24 Bochnia Powiat Region
Sportowe zmagania wygrała drużyna IGLOO BOCHNIA pokonując dystans 196 km 634 m. Wszystkie drużyny pokonały łączny dystans: 9 996 km 133 m, poprawiając wynik sprzed roku o ponad 12 km – relacjonuje Dyrektor Biegu Tomasz Głód.
NADZIEJA, SMUTEK I RADOŚĆ…
Nie łatwo wziąć udział w bocheńskiej imprezie. Pula startujących jest stała, a śmiałków chętnych zmierzyć się z płynącym czasem kilkukrotnie więcej. O tym kto pobiegnie zawsze decyduje emocjonujące, transmitowane na żywo w internecie losowanie. Nie sposób opisać radość tych, którym dopisało szczęście i znaleźli się w gronie uczestników tegorocznej edycji. Pozostali zwalczali smutek nadzieją, że przy okazji kolejnej edycji los będzie bardziej łaskawy.
EUFORIA…
Jak co roku biegowe święto w Kopalni Soli w Bochni rozpoczęło się w piątkowy wieczór. Wtedy to uczestnicy imprezy pożegnali się z tym co na powierzchni, by powitać podziemny świat solnej żupy. W sobotę o godzinie 10:00 rozpoczęły się sportowe zmagania, które poprzedziło uroczyste otwarcie imprezy. Przez 12 godzin biegacze, korytarzami wpisanymi na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, pokonywali trasę pomiędzy szybami Sutoris i Campi. Rywalizowali między sobą, tocząc jednocześnie bój z własnymi słabościami. Podczas każdej kolejnej godziny biegu coraz wyraźniej widać było zmęczenie zawodników oraz ich ekscytację z toczącej się walki z czasem. Potwierdzeniem zaciętej rywalizacji były ciągłe zmiany w klasyfikacji, którą wiele osób śledziło w Internecie poprzez aktualizowane na żywo wyniki. O godzinie 22:00 nastąpił koniec sportowego współzawodnictwa. Uczestnicy udali się na zasłużony odpoczynek do podziemnych sypialni. Sen przyszedł jednak bardzo późno. Długo trwały jeszcze rozmowy, wspólne biesiadowanie i zacieśnianie wzajemnych relacji między zawodnikami.
ZADUMA, ODKRYWANIE NA NOWO…
W niedzielny poranek zawodnicy udali się ponownie w drogę poprzez korytarze wykute w soli, by tym razem poznać miejsce w którym rywalizowali dzień wcześniej. Ożyły zamrożone obrazy, a w wielu miejscach pojawiały się sceny z życia dawnej kopalni. Zwiedzanie podziemnej ekspozycji multimedialnej wygenerowało kolejną dawkę wrażeń.
SATYSFAKCJA…
Każda drużyna, niezależnie od zajętego miejsca stanęła na podium otrzymując brawa od biegowej braci, a jej uczestnikom wręczono pamiątkowe medale. Tradycyjnie już podczas uroczystego zakończenia biegu odbyło się losowania nagród wśród wszystkich uczestników biegu. Do 20 szczęśliwców powędrowały torby sportowe New Balance, wypełnione upominkami. Pierwsza trójka, prócz nagród finansowych, otrzymała puchary wykute z bocheńskiej soli.
Wyniki XII edycji 12-Godzinnego Podziemnego Biegu Sztafetowego:
1 miejsce: IGLOO BOCHNIA – 196 km 634 m
2 miejsce: SKB DZIK – 190 km 400 m
3 miejsce: KB TKKF PROMYK CIECHANÓW I – 181 km 717 m
4 miejsce: Z PASJI DO BIEGANIA – 177 km 384 m
5 miejsce: SALT RUNNERS BOCHNIA – 175 km 443 m
Najlepszy wynik indywidualny: Michał Remberk (Warszawskie Żółwiki) – 67 km 760 m.
Fot. Paweł Suder/pawelsuder.pl
