Krakowscy śledczy zatrzymali „hakera”, który wykradł z konta bankowego swojego znajomego ponad 100 tys. zł.
Wczoraj wieczorem kryminalni z VIII Komisariatu Policji w Krakowie zatrzymali młodego mężczyznę podejrzewanego o kradzież pieniędzy z konta bankowego swojego znajomego. Śledczy po zgłoszeniu kradzieży skrupulatnie i dokładnie przesłuchali świadków, jak również dbając o najmniejszy szczegół, zabezpieczyli dane znajdujące się na komputerze pokrzywdzonego. Analiza zebranych danych wykazała, że sprawca pod pretekstem instalacji programu antywirusowego, tak naprawdę zainstalował na komputerze pokrzywdzonego szkodliwe oprogramowanie, tzw. ”koń trojański”. Program tego typu zaraz po zainstalowaniu zaczyna swoje ukryte działanie szpiegowskie tak, aby zwykły użytkownik nie mógł tego wyśledzić. W tym czasie, gdy użytkownik pracuje na komputerze, „trojan” zbiera wszystkie informacje takie jak np. przechowywane hasła, wyświetlane strony, rozmowy internetowe, a następnie przesyła je w wybrane przez przestępcę miejsce. Dzięki takiej ilości danych złodziej ma ułatwione wejście gdziekolwiek tylko zechce. W taki właśnie sposób młody mężczyzna, wykorzystując zdobyte dane, logował się do serwisu bankowego i co jakiś czas przelewał spore sumy pieniędzy w różne miejsca, uszczuplając przy tym budżet znajomego o ponad 100 tys. zł. Śledczy dzięki utworzonej siatce powiązań szybko wytypowali podejrzanego. Jak się okazało, typ był w stu procentach trafny, a zdziwiony 18-letni złodziej został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu – relacjonuje podinsp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
fot.: KWP w Krakowie