Wczoraj policjanci z Komisariatu Wodnego w Krakowie pełniący obecnie służbę na Zalewie Czorsztyńskim zatrzymali na gorącym uczynku dilera narkotykowego, a następnie ujawnili plantację konopi indyjskich.
Policjanci od godz. 4.00 pełnili służbę z funkcjonariuszami Państwowej Straży Rybackiej w ramach działań przeciwko kłusownikom. W miejscowości Maniowy w rejonie dopływu rzeki Dunajec natknęli się na pojazd marki Seat, który wzbudził ich zainteresowanie. Znajdował się w terenie zalesionym w strefie przywodnej. Policjanci podjęli czynności kontrolne wobec kierowcy, 22-letniego mieszkańca Kluszkowiec, podczas której ujawnili, iż kierowca nie posiada ważniej polisy OC, a także dokumentów poświadczających sprawność techniczną pojazdu. Okazało się, że to niejedyne przewinienia – podejrzane zachowanie kierowcy skłoniło funkcjonariuszy do szczegółowej kontroli pojazdu. W bocznej kieszeni pojazdu znaleźli worek foliowy zawierający marihuanę-susz. Po zatrzymaniu i przejęciu sprawcy policjanci z KP-Krościenko w trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych ujawnili w miejscu zamieszkania zatrzymanego plantację konopi. W jego pokoju znajdowały się donice oraz susz ukryty w pudełku po klawiaturze w ilości 134 działek dilerskich – relacjonuje podinsp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
To niejedyna realizacja policjantów.
Tego samego dnia w miejscowości Binarowa w powiecie gorlickim w przysiółku „lechowe potoki” policjanci na terenie 2 działek leśnych ujawnili krzaki konopi indyjskich w ilości co najmniej 30 „dorodnych” sztuk, z których można uzyskać kilkaset działek dilerskich – informuje podinsp. Mariusz Ciarka.
Sprawcom grozi kara do 3 lat więzienia.
fot.: KWP w Krakowie