KBC24 Bochnia Powiat Region
Maciej Mrozowski, mieszkaniec Buczyny, skierował uchwałę Rady Gminy Bochnia z dnia 27 września 2007 r., dotyczącą wprowadzenia opłat adiacenckich związanych z budową kanalizacji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który uchwałę w całości uchylił. W gminie Bochnia każdy mieszkaniec, który poprzez opłatę partycypacyjną finansował budowę kanalizacji, został zwolniony z opłaty adiacenckiej, jaką de facto powinien płacić każdy. Należy też podkreślić, że opłata partycypacyjna jest jednakowa dla wszystkich, natomiast wysokość opłaty adiacenckiej jest uzależniona od wielkości nieruchomości. Na mocy uchylonej uchwały można było opłatę adiacencką pominąć w sytuacji, gdy mieszkaniec poniósł opłatę partycypacyjną.
Poniżej prezentujemy pismo przesłane do Macieja Mrozowskiego od przewodniczącej Rady Gminy Bochnia, a dotyczące odpowiedzi na zaskarżoną i uchyloną przez WSA uchwałę
Pismo zamieszczone poniżej jest ustosunkowaniem się Macieja Mrozowskiego do listu od przewodniczącej Rady Gminy Bochnia
Czytaj również:
– Gmina Bochnia odpowiada ws. opłaty adiacenckiej za budowę kanalizacji;
– Gmina Bochnia: list otwarty ws. opłaty adiacenckiej za budowę kanalizacji oraz oszczędzaniu na ogrzewaniu w szkołach.
Dobrze jest tak jak postanowiła gmina po co mieszać ludziom w głowach? A co jesli okaże sie że będą musieli jeszcze coś płacić? Ludzie mogą wtedy różnie zareagować…
Myślę, że już zareagowali przy urnach wyborczych.
A kim pan jest? Ile lat pan mieszka w Buczynie bo niestety nie kojarzę takiego nazwiska? Mąci pan tam strasznie ludziom w głowach przez co mogą tylko stracić! ja pamiętam Buczynę jako spokojną miejscowość która sporo zawdzięcza obecnemu Wójtowi i radnemu np.Drogi itd. Zresztą oni nadal mają tam poparcie tych co to widzą i z tego korzystają…
Nie bardzo rozumiem pytanie kim jestem. Nie wiem też jakie znaczenie ma, ile lat mieszkam w Buczynie. Nikomu w Buczynie w głowach nie mącę, gdyż z nikim w Buczynie nie dyskutuję na tematy polityczne. Nie prowadzę żadnej agitacji ani za ani przeciw komukolwiek czy czemukolwiek. Nie biegam od drzwi do drzwi i nie narzucam nikomu moich poglądów. Nie podpowiadam nikomu, co mają robić a czego nie. Zdarza się bardzo rzadko, że ktoś pyta mnie o konkretne sprawy, więc w takich sytuacjach odpowiadam. Proszę wskazać choćby jedną osobę, która potwierdzi, że próbowałem jej narzucić moje zdanie. Jakie poparcie w Buczynie ma Wójt i radny wiem z pierwszej ręki, bo sam uczestniczyłem w liczeniu głosów w wyborach samorządowych. Oboje mają znacznie więcej przeciwników niż zwolenników i starciu tylko z jednym kandydatem na wójta lub radnego przegrywają z kretesem. Jedyne, co tym panom świetnie wychodzi, to składanie obietnic bez pokrycia i dbanie o własne interesy. W tym osiągnęli perfekcję. Jeśli Buczyna sporo zawdzięcza wójtowi i radnemu, to proszę o podanie listy konkretów. Miejsca na tym forum jest pod dostatkiem, więc proszę śmiało pisać.
Pytam bo np. w mojej miejscowości (całkiem nie daleko od Buczyny) było normalnie do póki nie zjechali sie wielcy miastowi co wszystko wiedzą lepiej buntują, mieszają urok naszych spokojnych wsi upadł…
Takie odniosłem wrażenie i w tym przypadku gdyż pana nazwisko pierwszy raz słyszę…
Przykro się robi kiedy kolejne działki idą na sprzedaż kupują je w większości ludzie z dużych miast i przenoszą to co najgorsze na wieś!
Dawniej sąsiad sąsiadowi sobie pomagał to był ten urok wsi który zmąciły osoby z dużych miast eh te piękne czasy już nie wrócą… Za dużo działek sprzedanych:/
Pozdrawiam
maciek chyba ci rozum odebralo chcesz zebysmy placili wszyscy oplaty adiacenckie tylko przez to ze jestes awanturnikiem, placilem oplate partycypacyjna i jest na tym koniec i byla ona duzo nizsza niz oplata adiacencka np w niepolomicach
A jaka była wysokość opłaty adiacenckiej w Niepołomicach? Z przypadków, które udało mi się odnaleźć wynika, że opłaty adiacenckie są znacznie niższe, niż to co Wam Wójt wyciągnął w nielegalny sposób z kieszeni. Nawet w miastach, gdzie przyrost wartości nieruchomości jest znacznie większy w wielu przypadkach nie były ustalane opłaty adiacenckie w takiej wysokości, jak opłaty partycypacyjne w Buczynie (3.700 zł). Wójt przyjął sobie taki system, ponieważ pozwalał mu na wyciąganie Wam z kieszeni dowolnie ustalanych kwot na podstawie sowich własnych przemyśleń i potrzeb, ponieważ miał świadomość tego, że nie będzie w stanie uzyskać opłat adiacenckich w tak wysokich kwotach. Dodatkowo za każdy operat szacunkowy trzeba zapłacić. Ustalenie wysokości opłaty partycypacyjnej kosztuje Wójta chwilę zastanowienia, ile kasy mu trzeba i na co ją wyda. Kolejnym mankamentem opłaty adiacenckiej jest fakt, ze pobiera się ją po wybudowaniu infrastruktury technicznej, a opłaty partycypacyjne może pobrać w każdej chwili i nie koniecznie przeznaczyć je na budowę kanalizacji. Opłaty partycypacyjne pobierane przykładowo w Buczynie, mogły zostać wykorzystane przykładowo na budowę drogi w Proszówkach. Nigdy się nie rozliczył z mieszkańcami gminy z tych pieniędzy i nie wykazał, że te opłaty rzeczywiście stanowiły 30% całkowitych kosztów budowy kanalizacji. Może to było 50% a może nawet 100%. Wójt nie udzielił odpowiedzi na pytania Stowarzyszenia Gmina Bochnia dla Wszystkich na następujące pytania zadane 25 marca 2014:
1) wskazania w którym roku i do jakiej oczyszczalni ścieków zostały podpięte gospodarstwa z miejscowości, w których zakończono już proces kanalizacji,
2) wskazania ile gospodarstw – w rozbiciu na miejscowości- podpiętych jest do poszczególnych oczyszczalni ścieków przez sieć kanalizacyjną,
3) wskazania ilu mieszkańców – w rozbiciu na poszczególne miejscowości – podpisało od początku trwania procesu budowy kanalizacji w Gminie Bochnia umowy o współfinansowaniu budowy kanalizacji,
4) wskazania jaką kwotę wpłacili dotychczas mieszkańcy, którzy podpisali umowy o współfinansowaniu budowy kanalizacji i czy są podpięci do kanalizacji,
5) wskazania nazw miejscowości, które nie są podpięte do kanalizacji, a których mieszkańcy podpisali już umowy na współfinansowanie budowy kanalizacji,
6) wskazania z jakich źródeł zewnętrznych i na jaką kwotę gmina pozyskała środki na budowę kanalizacji poszczególnych projektów.
W związku z tym został zobowiązany do udzielenia odpowiedzi na powyższe pytania wyrokiem WSA w Krakowie z 23.09.2014 Sygn. akt II SAB/Kr 211/14.
Możecie sobie nazywać mnie jak chcecie. To nie wpłynie na moje dalsze działania. Skoro jest Pan mieszkańcem Buczyny, to proszę się ujawnić i podpisać pod wpisem inaczej powstaje podejrzenie, że to pracownik UG wciela się w mieszkańca Buczyny.
to jest faja, która robi dobrze wackowi
W tym okresie około wyborczym zawsze znajdzie się w Polsce sporo miejscowości, gdy nagle zostaje podniesiony temat opłaty adiacenckiej. Przykład? Proszę bardzo: http://www.ditum.com.pl/wplyw-wyborow-samorzadowych-na-koniecznosc-uiszczenia-oplaty-adiacenckiej/ U mnie DOKŁADNIE to się teraz dzieje. A ludzie dalej się nie nauczyli, że o pomoc, to najlepiej zgłosić się do kogoś, kto się na tym zna, a nie na forum się kłócić i posądzać o agitację 🙂
Uprzedzając pytania – nie jestem z Waszej miejscowości, szukam informacji nt. tego jak mogę sobie poradzić w mojej sytuacji i po linkach dotarłem tu. Nie agituję, nie osądzam i nie wszczynam zamieszek. Sugeruję jedynie zapoznać się głębiej z tematem i, hm, zacząć działać? Ale to już bardziej rada na przyszłość, bo widzę, że temat sprzed kliku miesięcy.
Tak, czy tak – pozdrawiam i życzę powodzenia.
Opłata adiacencka jest często traktowana przez gminy jako łatwy zarobek na właścicielach, którzy boją się podjąć przeciwko niej jakiekolwiek działania. Operaty często są zawyżane, wiem o tym bo sam miałem w ostatnim czasie z tym problem. Na szczęście mój przyjaciel polecił mi ten o to serwis http://www.adiacencka.pl , udało im się udowodnić, że doszło do przedawnienia opłaty adiacenckiej i nic nie zapłaciłem gminie.