Powoli zaczynamy się przyzwyczajać do piątkowych koncertów na scenie letniej. Co się stanie, kiedy przyjdzie wrzesień, co wypełni piątkowy wieczór? Nie ma co o tym myśleć, do końca jeszcze dwa piątki i możemy tylko czekać na kolejne niespodzianki.
Tym razem wieczór rozpoczął się trochę później. Na scenie zaśpiewali artyści z Quattro Art i choć występ nie był konwencjonalny, podobał się publiczności, która zwróciła uwagę na jego odmienność, co w zasadzie na Scenie Letniej przeszkadzać nie powinno.
Jednak większa część publiczności przyszła, aby posłuchać Piotra „Bzyka” Sokołowskiego. Ten świetny gitarzysta, pokazał co to znaczy świetna technika, ale ta technika była również nasycona emocjami, które emanowały z dobrze zestrojonego repertuaru. Pomogli w tym wokaliści Alicja „Aki” Krawiec, Robert „Sierściu” Mastalerz i Jurek Durał z „Ziyo” zwany niegdyś polskim Bono. Pomógł także Piotr Lekki na akustyku.
Ten kolejny, sympatyczny, wieczorny koncert zorganizowali dla nas Wydział Promocji i Rozwoju Miasta, oraz Stowarzyszenie” Kotłownia”.
(BR)