Strona główna » News » Adam Korta podaje powody, dlaczego budowa drogi śródmiejskiej nie jest dobrym pomysłem. Lepszym rozwiązaniem jest ciąg pieszo-rowerowy

Adam Korta podaje powody, dlaczego budowa drogi śródmiejskiej nie jest dobrym pomysłem. Lepszym rozwiązaniem jest ciąg pieszo-rowerowy

Adam Korta, kandydat na burmistrza Bochni z KWW „Razem dla Bochni”, uważa, że pomysł utworzenia drogi śródmiejskiej nie przyczyni się do zmniejszenia korków w centrum miasta, a wręcz przeciwnie – może spowodować jeszcze większe utrudnienia w ruchu. Zdaniem Adama Korty najsensowniejszym rozwiązaniem zamiast drogi śródmiejskiej byłoby wybudowanie w tym miejscu ciągu pieszo-rowerowego.

W poniedziałek, 3 listopada, na konferencji prasowej w Klubokawiarni Adam Korta, kandydat na burmistrza miasta Bochnia, przedstawił trzeci moduł swojego programu wyborczego zatytułowany “Bochnia bez problemów komunikacyjnych”. Podczas konferencji Adam Korta odniósł się do pomysłu wybudowania drogi śródmiejskiej.

Według planu zagospodarowania przestrzennego w centrum miasta Bochni droga śródmiejska zaczynałaby się na skrzyżowaniu ul. Kazimierza Wielkiego i ul. Parkowej. Następnie droga ta przebiegałaby w kierunku parku Uzbornia. Kolejno wzdłuż parku Uzbornia oraz koryta cieku wodnego i łączyła się z ul. Fischera aż do skrzyżowania z ul. Floris oraz Tadeusza Kościuszki – mówił o przebiegu drogi śródmiejskiej Adam Korta.

Według Adama Korty takie rozwiązanie nie przyczyni się do odciążenia ruchu na ul. Kazimierza Wielkiego, bowiem droga śródmiejska spowoduje, że samochody, które będą chciały z tej drogi skorzystać, utworzą zatory drogowe na skrzyżowaniach ul. Kazimierza Wielkiego z ul. Parkową oraz na skrzyżowaniu ul. Fischera, ul. Floris oraz ul. Tadeusza Kościuszki.

Kandydat zwracał też uwagę na to, jak trudne może być uzyskanie decyzji środowiskowej oraz jak duże byłyby koszty realizacji inwestycji w przypadku, gdyby zadecydowano się wybudować drogę śródmiejską.

Obwodnica śródmiejska, która jest w projektowanym studium, biegnie wzdłuż cieku wodnego. Nie jest uwzględnione takie rozwiązanie, że potok Babica jest przykrywany. Jestem przekonany, że nie uzyskanoby decyzji środowiskowej na przykrycie cieku wodnego. To, że w Bochni mamy część Babicy przykrytej, jest skutkiem tego, że w czasach, kiedy to zadanie wykonywano, przepisy środowiskowe nie były tak restrykcyjne. Teraz nie otrzymano by decyzji środowiskowej pozwalającej na to, aby przykryć Babicę i poprowadzić nad potokiem drogę śródmiejską. Budowa takiej drogi, nawet gdyby gmina otrzymała zezwolenie, to koszt takiej inwestycji byłby bardzo duży, a również w przyszłości mogłoby to spowodować dość duże zagrożenie przeciwpowodziowe – podkreślał Adam Korta.

Proponuję wykorzystać ślad drogi śródmiejskiej, ale jako ciąg pieszo-rowerowy i wykorzystać te walory, które mamy obok parku Uzbornia. Jeżeli w przyszłości rzeczywiście by się okazało, że ruch samochodowy poza rozwiązaniami komunikacyjnymi, o których opowiedziałem, spowoduje to, że jeszcze trzeba będzie wybudować dodatkową drogę, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby ten ciąg pieszo-rowerowy obudować czy dobudować drogę, która byłaby drogą gminną – powiedział kandydat na burmistrza KWW „Razem dla Bochni”.

Zobacz także

Trwa rozbudowa skrzyżowania Brzeźnicka – Krzyżaki

Ponad 800 tysięcy złotych wyniesie rozbudowa skrzyżowania na granicy Bochni i Brzeźnicy. Inwestycja, która potrwa do końca roku dotyczy ...

2 komentarze

  1. Jasno z uzasadnieniem i czytelnie .

  2. tak powinno być jak mówi A. Korta. Wybudowanie tej drogi będzie niosło za sobą ogromne koszty a korki tak czy owak dalej będą bo na tych skrzyżowaniach z drogą śródmiejska. A jeżeli droga śródmiejska ma stworzyć dodatkowe parkingi to po co wywalać tyle pieniędzy na taki twór jak można za te pieniądze które miałby iść na drogę śródmiejską przenaczyc na same parkingi w centrum. I powstałoby ich wtedy znacznie więcej.

Skomentuj Paul Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CAPTCHA
Change the CAPTCHA codeSpeak the CAPTCHA code