6 marca, w czwartek, przed południem oficer dyżurny odebrał zgłoszenie o tym, że pracownica opieki społecznej ma problem z dostaniem się do domu jednej z podopiecznej. 72-latka pozostająca od niedawna pod opieką instytucji nie otworzyła drzwi. Zaniepokojona tym faktem kobieta zwróciła się o pomoc do policji.
Na miejsce niezwłocznie wysłany został patrol. Próby nawoływania właścicielki domu, mieszkanki Skrzyszowa (powiat tarnowski), przez zamknięte drzwi, na niewiele się zdały. Dlatego przy pomocy drabiny policjanci dostali się na piętro budynku i przez balkon weszli do domu. Po sprawdzeniu wnętrza, w piwnicy znaleźli leżącą bezwładnie 72-latkę. Kobieta była przytomna, ale słaba i mocno wycieńczona. Ze względu na niedowład kończyn, nie mogła się poruszać. Powiedziała tylko, że około 2 dni wcześniej zeszła do piwnicy, gdzie straciła przytomność i nie mogła się podnieść, by wezwać pomoc – relacjonuje przebieg zdarzenia asp. Olga Lesińska-Żabińska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Policjanci natychmiast ściągnęli na miejsce służby medyczne, które zabrały starszą panią do szpitala.