W czwartek, 20 listopada, około godz. 20.30 w jednym z mieszkań w Bochni podczas kąpieli w wyniku zatrucia tlenkiem węgla straciła przytomność 11-letnia dziewczynka. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe.
Przytomną dziewczynkę przetransportowało do szpitala. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Winnym zdarzenia był zainstalowany piecyk gazowy – informuje asp. szt. Leszek Machaj z Komendy Powiatowej Policji w Bochni.
Obecna aura sprzyja tego typu zdarzeniom.
Należy pamiętać o sprawdzeniu sprawności piecyków gazowych i właściwej wentylacji pomieszczeń. Tlenek węgla jest bezwonnym i niedrażniącym gazem, co sprawia, że jest groźnym, cichym zabójcą. Wdychanie powietrza nawet z niewielkim stężeniem objętościowym tlenku węgla, powoduje po dwóch godzinach zgon. Przy większych stężeniach pierwszymi objawami zatrucia jest silny ból głowy i wymioty. Natomiast mniejsze stężenia powodują przy względnie krótkim wdychaniu jedynie słaby ból głowy i zapadanie w śpiączkę, jednak i te stężenia powodują po dłuższym kontakcie śmierć – tłumaczy asp. szt. Leszek Machaj.