S. Kolawiński: Nasza siła tkwi w przekonaniu o własnej wartości

W swoim przemówieniu w trakcie obchodów Święta Niepodległości Stefan Kolawiński mówił m.in. o przodkach, którzy walczyli o niepodległość, o porozumieniu na szczeblu władz lokalnych, o czarnowidztwie i narzekaniu. Na co jeszcze zwrócił uwagę burmistrz Bochni?

– Dostojni Goście, Szanowni Państwo
W dniach świąt narodowych odradza się w nas – indywidualnie i zbiorowo polski romantyzm. Wspominamy tych, którzy nam wywalczyli i zapewnili niepodległość: tych powszechnie znanych i dziesiątki tysięcy bezimiennych, anonimowych bohaterów, którzy swoim życiem okupili wolność ojczyzny. Jesteśmy im wszystkim na wieki dłużni pamięć i cześć. Nasza dzisiejsza obecność w tym miejscu dowodzi, że spełniamy tę powinność. Jest ona jednak tylko jedną z wielu. – W codziennym życiu powinniśmy bowiem starać się być pozytywistami. Roman Dmowski, jeden z głównych architektów II Rzeczpospolitej, napisał: „Jesteśmy różni, mamy różne zainteresowania, ale łączy nas jeden cel. Cel ten to Ojczyzna, dla której chcemy żyć i pracować”. Nasza codzienna sumienna, praca i przyzwoite życie to patriotyzm XXI wieku.

Oczywistą rolą władz samorządowych jest działanie na rzecz poprawy jakości życia mieszkańców, na rzecz unowocześniania naszego miasta, naszego powiatu.
Dlatego weźmy sobie za wzór przodków, którzy mimo różnic światopoglądowych, religijnych, zwyczajowych – potrafili zjednoczyć się wokół idei odzyskania niepodległości, a następnie zbudowali wszystko co było potrzebne do tego, aby stworzyć państwo i w latach 1918-21 to państwo obronić i wywalczyć jego granice.
Weźmy ich sobie za wzór i postarajmy się wznieść ponad dzielące nas dzisiaj poglądy polityczne, różne oceny dziejących się zdarzeń, pomyślmy twórczo o Bochni i bocheńszczyźnie.

Nie ma mowy o dobrobycie i satysfakcji sukcesów, gdy jest się na marginesie, bez wpływu na dotyczące nas decyzje władz wyższego szczebla. Bez mądrej i skutecznej reprezentacji w sejmiku województwa małopolskiego i w Sejmie Rzeczpospolitej, zdani jedynie na własne działania, nie zapewnimy naszemu regionowi tak dynamicznego rozwoju, jak chcielibyśmy i jakiego oczekują od nas mieszkańcy. Dlatego warto osiągnąć porozumienie na poziomie samorządów gminnych i samorządu powiatowego, lokalnych i regionalnych struktur partyjnych i wreszcie na poziomie lokalnych ugrupowań społecznych, by zaproponować mieszkańcom powiatu bocheńskiego kandydatów, przez których będą chcieli być reprezentowani, na których zechcą zgodnie i licznie zagłosować.

Budujmy każdego dnia poczucie wspólnoty. Nie zapominajmy, że zwykłymi, codziennymi zajęciami tworzymy naszą tożsamość i naszą przyszłość. Nasza siła tkwi w przekonaniu o własnej wartości. Nie poddawajmy się zatem zalewającej nas od dłuższego czasu fali niezadowolenia, czarnowidztwa i powszechnego narzekania. Starajmy się konsekwentnie realizować plany i zaspokajać ambicje. Starajmy się brać odpowiedzialność za siebie i społeczność, którą razem tworzymy. Kształtujmy postawy obywatelskie, przejawiające się zarówno w prostych, codziennych decyzjach, w czynnym udziale w zebraniach osiedlowych oraz w braniu przy urnach wyborczych odpowiedzialności za przyszłość nas wszystkich.

Na Dzień Niepodległości życzę wszystkim bochnianom i mieszkańcom powiatu bocheńskiego, by byli dumni z siebie i naszej małej ojczyzny – mówił pod pomnikiem „Poległym za Wolność 1914 – 20” burmistrz Bochni Stefan Kolawiński.