Krakowscy funkcjonariusze policji uwolnili kobietę i dziecko przetrzymywanych w jednym z mieszkań na Podgórzu w Krakowie. Sprawca nie był ani ojcem nastolatki, ani mężem jej matki.
Przed godziną 19.00 otrzymaliśmy informację, że w jednym z mieszkań na Podgórzu położonym na 2. piętrze wbrew swojej woli przetrzymywana jest kobieta z dzieckiem. Sprawca zabarykadował się w mieszkaniu, m.in. zastawiając drzwi wejściowe meblami. Sąsiedzi, jak i okoliczni mieszkańcy nie zdawali sobie sprawy, że w jednym z mieszkań ma miejsce tak dramatyczna sytuacja. Również mężczyzna nie wiedział o przygotowywanej akcji policji. Policjanci pionu kryminalnego z 5 Komisariatu Policji w Krakowie oraz antyterroryści, przygotowując się do odbicia zakładników, postanowili wykorzystać element zaskoczenia i wejść do lokalu przez okno. Szybka decyzja i współpraca przy tym z kolegami ze straży pożarnej pozwoliły na utajnione podstawienia drabiny pod jednym z okien i dynamiczne wejście po niej do mieszkania – zaskoczony podejrzany został obezwładniony, a kobieta z dzieckiem uwolnieni bez żadnych obrażeń. W chwili obecnej udzielana jest pomoc psychologiczna 30-letniej kobiecie i 12-letniemu dziecku – mówi podinsp. Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Sprawca – 35-letni mieszkaniec Krakowa – dobrze znany policji, wielokrotnie notowany, poszukiwany do odbycia kary przewożony jest do aresztu policyjnego.
W chwili obecnej za wcześnie, aby poznać motywy jego działania, nie był ojcem dziecka ani mężem przetrzymywanej kobiety – dodaje podinsp. Mariusz Ciarka.