W poniedziałek 14 października około godziny 8.20 rano mieszkaniec Łąkty Górnej zatelefonował na policję informując, że podczas prac polowych odkrył w ziemi przedmiot przypominający niewybuch lub niewypał, który znajdował się około 10 metrów od budynku miejscowego przedszkola.
Szybko ruszyła procedura postępowania kryzysowego. Powiadomione zostały władze gminy oraz dyrekcja Publicznego Przedszkola w Łąkcie Górnej. Podjęto decyzję o natychmiastowej ewakuacji przedszkolaków oraz personelu, jak również mieszkańców pobliskiego budynku. Dzieci, których w ten świąteczny dzień (Dzień Edukacji Narodowej) było mniej niż zwykle, zostały wraz z opiekunkami przewiezione do Przedszkola w Żegocinie.
Tymczasem do Łąkty przyjechała grupa rozpoznania minersko – pirotechnicznego Komendy Powiatowej Policji w Bochni, która zajęła się dokładnym zbadaniem znalezionego przedmiotu. Okazało się, że to jedynie łuska pocisku artyleryjskiego. Nie było więc potrzeby sprowadzania specjalnej grupy saperów.
Całe to wydarzenie pokazało prawidłowy cykl działań znalazcy, samorządu i służb związanych z tematem znalezionych, odkopanych niewybuchów i niewypałów. Bardzo rozsądnie postąpił znalazca potencjalnie niebezpiecznego przedmiotu, sprawnie przebiegła ewakuacja, szybko i prawidłowo zadziałała policja.
Teren Gminy Żegocina, ze względu na prowadzone tutaj działania wojenne I wojny światowej (bitwa limanowsko – łapanowska w grudniu 1914 roku) i II wojny światowej (działania partyzanckie, proces wyzwolenia spod okupacji) pełen jest jeszcze materiałów wojennych, zwykle skrytych w ziemi. Mogą to być zwłaszcza pociski armatnie, granaty i naboje strzeleckie, a nawet bomby zrzucane przez radzieckie samoloty na wycofujące się wojska niemieckie.