Krakowscy policjanci zajmujący się zwalczaniem procederu handlu wyrobami bez akcyzy ustalili mężczyznę, który sprzedawał papierosy z nielegalnego źródła na placach targowych.
Funkcjonariusze postanowili przyjrzeć się jego działalności, ważne było ustalenie źródła pochodzenia nielegalnych produktów. Kiedy było już wiadomo, że mężczyzna sam zaopatruje się w produkty za wschodnią granicą i przewozi je bez opłacania akcyzy, kwestią czasu pozostawało przechwycenie kontrabandy. Policjanci, wspólnie z funkcjonariuszami Izby Celnej przystąpili do działania pod koniec ubiegłego tygodnia – wówczas to, tuż przed wjazdem do Krakowa, zatrzymali do kontroli samochód z przyczepą. Pierwsze sprawdzenia nie wykazały niczego szczególnego – w przyczepie przewożono części samochodowe i akcesoria, które nie miały nic wspólnego z nielegalnymi produktami. Wiadomo było, że przemycany towar został ukryty – z pomocą funkcjonariuszom przyszedł specjalnie przeszkolony pies. Bezbłędnie – jak się okazało – zaznaczył miejsce ukrycia. Podwójne dno w przyczepie bardzo dobrze kamuflowało kontrabandę – po zerwaniu zamontowanej na potrzeby przemytu podłogi funkcjonariusze zabezpieczyli 5455 paczek papierosów różnych marek, bez polskich znaków akcyzy. Wartość nielegalnych wyrobów tytoniowych to ponad 65 tysięcy złotych, straty Skarbu Państwa sięgają kwoty 84 tysięcy złotych – podaje Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.
Zatrzymanemu grozi kara do 2 lat więzienia.