Strona główna » Wywiady / Opinie » Gdzie są ryby z zalewu?

Gdzie są ryby z zalewu?

Podczas ostatniej wizyty u wójta Gminy Łapanów Jana Kuliga, trudno było nie zapytać o największą obecnie inwestycję w Gminie, ze sporym dofinansowaniem z MSW, którą jest „Odbudowa Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Łapanowie na terenie miejscowości Łapanów i Brzezowa”. Pojawiły się także pytania i wątpliwości naszych czytelników o to, gdzie podziały się ryby z łapanowskiego zalewu?

Bogusław Roguż: Dostaliście duże dofinansowanie na Zalew, w wysokości 1,5 mln. zł. 19 lipca był termin otwarcia ofert. Kto będzie wykonawcą tego zadania?
Jan Kulig, wójt Łapanowa: To jest odbudowa zalewu i jedyna okazja, by to zrealizować, w przeciwnym razie będzie to sadzawka. Odbudowaliśmy tereny sportowe – to łączy się w jeden kompleks, który do użytku będzie przeznaczony w przyszłym roku. Stadionu nie można jeszcze używać, bo trawa jest naturalna i musi się naturalnie odbudować. Towarzyszące boiska: lekkoatletyka, tenis ziemny, siatkówka, kosz, bieżnia, rzut kulą, skok w dal, plac zabaw, park i inne już udostępniamy. Nadzoruje to dwóch ludzi, którzy się tym opiekują by można było z tego korzystać. Zalew jest wyłączony. Pogoda sprzyja, da się to zrobić szybciej i nawet taniej. Do przetargu było 5 ofert i o dziwo skala kosztów była niesamowita. Od 1 mln. zł. aż do 260 tys. zł. Najniższa oferta była niekompletna nawet w sensie takim, że nie można było dać do uzupełnienia i musiała odpaść. Następną ofertą jest 360 tys. zł. Złożyła ją firma z naszego terenu i ona będzie to realizować. Musimy to wykonać w tym roku. Ta kwota, o której wspominałem, to jest tylko wywiezienie szlamu, a są jeszcze inne roboty. Jest odbudowa kąpieliska, 4 tys. m2 i trzeba to zrobić porządnie. Jest pole namiotowe, ogrodzenie, niwelata całego terenu wokół zalewu, poprawa wałów, ścieżki pieszo-jezdne, molo. Tych robót towarzyszących jest bardzo wiele.

BR: Należy się zatem spodziewać kolejnego przetargu?
JK: Realizuję to zgodnie z ustawą, która dopuszcza realizację zadania poprzez zakład gospodarki komunalnej. Zakład złożył ofertę, która była niższa o 25% od kosztorysu inwestorskiego i są pozytywne opinie radców i nadzoru wojewody. Dalsze prace będą w ramach GZK, które nie wymagają przetargu.

BR: Co stało się z rybami, które były w zalewie?
JK: Wszystkie ryby zostały wyłowione. Nic się tam nie zmarnowało. Mały narybek spłynął przy spuszczaniu wody, tym narybkiem została zasilona rzeka Stradomka, wszystko było uzgodnione ze Związkiem Wędkarskim. Natomiast to, co zostało np. duże amury, zostały wszystkie wyłowione. Dysponowaliśmy odpowiednim sprzętem z natlenieniem, beczki z wodą itd. Okazało się to jednak zbyteczne ze względu na zagospodarowanie przez chętnych.

BR: Były sygnały od mieszkańców, że niektórzy ładowali ryby widłami do bagażników…
JK: Nie było takiej sprawy. Liczyliśmy, że te duże ryby, które nie będą nadawały się do konsumpcji, czy dalszego przetrzymywania w stawach, że to pójdzie do bacutilu, ale nie było takiej potrzeby. Będziemy zarybiać przede wszystkim amurem i innymi gatunkami roślinożernymi. Przewidujemy zarybie około 1000 sztuk. Byliśmy wyczuleni na sprawy ryb. Dobrze, że jest kontrola społeczna, że ludzie zwracają uwagę, ale to jest przesada, nie było czegoś takiego. Było to zgłoszone do Związku Wędkarskiego, pod nadzorem był przywieziony specjalny sprzęt wypożyczony ze stawów rybnych z Marszowic na wszelki wypadek, żeby nie było jakichkolwiek niedomówień, zostało to sfotografowane. Jestem zadowolony z tego, że ludzie jednak zwracają uwagę na wszystko. Ja to uważam za kontrolę społeczną, nie tylko w sprawie ryb, ale drogi, dziury, rowy – jestem bardzo zadowolony, że to do nas dochodzi, bo świadczy o dbałości i szacunku do tego, co się robi. Zawsze proszę ludzi o to, aby dzwonili do mnie bezpośrednio, bo to pomaga. Nie ma się co obrażać.

(Foto: przemysl.olx.pl )

Zobacz także

Kolejna osoba zamieszana w oszustwa metodą „na pracownika banku” zatrzymana przez brzeskich policjantów

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą brzeskiej komendy pracujący nad sprawą oszustwa 36-letniej ...

11 komentarzy

  1. hmm dziwne ja jadłam rybę z zalewu po spuszczeniu wody ludzie bili się o te ryby

  2. Ryby jak to ryby – głosu nie mają i się nie obrażają.

  3. mieszkam koło zalewu i nic nie widziałem a co wiecej przyznaje racje Panu Wójtowi.

  4. p.wójt nie ma racji jestem mieszkańcem gminy Łapanów i słyszałem o akcji nocnej na dzień przed odłowem rybostanu (o tym słyszałem)więc w dniu odłowu pofatygowałem się w raz ze znajomą aby zobaczyć tą akcję odławiania ryb.
    To co zobaczyłem na własne oczy przeszło moje najśmielsze oczekiwania a dodam iż nie jestem wędkarzem żal było patrzeć na ten dramat ludzie którzy brodzili po wodzie poniżej kolan z widłami w rękach podbierakami maczetami normalnie DRAMAT! byłem około godziny 15-16stej zrobiłem nawet na pamiątkę kilkanaście fotek jaki to estetyczny odłów się odbywał i napisze z całą odpowiedzialnością że z wielką checią przedstawił bym je panu wójtowi i zapytał dlaczego okłamuje opinie publiczną???
    Panie wójcie wydanie rozkazu i siedzenie w miękkim fotelu nie spowodowało tego że został on wykonany w stopniu takim jakpan się wypowiada powyżej,to są brednie i kłamliwe słowa które świadomie pan upublicznie w tym artykule!
    Wiem także że nie byłem w raz ze znajomą jedynymi osobami które fotografowały te zajścia byli także inne osoby które nawet kręciły filmiki z odłowu (masakra) a także osoby samochody w których na moich zdjęciach i ich filmach zostały uwiecznione.
    Wiem że jestem szarym człowieczkiem nie mam ciepłej posady i pewnie moje wypociny nigdzie nie trafią ale dla czytelników to napisałem żeby oniwiedzieli jaka była prawda odnośnie odłowu tybostanu na Łapanowskim zalewie.
    Pozdrawiam czytelników Bartosz.

  5. Też słyszałem że była tam prawdziwa rzeź a wójt takie bzdury opowiada że ryby przewieziono do Marszowic. A zalew był takim atrakcyjnym łowiskiem a teraz zarybią karpikami po 20 cm i będą zapraszać do łowienia okazów. Prawdziwa porażka gminy z tym co zrobili!

  6. Podobno sprzedał je do banku , tak jak zresztą częśc majątku gminy

  7. do bartosz

    mogł byś mi wysąłć pare fotek z tej akcji orzecha??

  8. Mam do Was pytanko nie wiecie jakimi rybami zarybili chodzi mi o wielkość mniej więcej:D

  9. Podobno jakas nowa odmiana

    szczupak orzechowy

    sum tw

  10. a wiecie czym konkretnie zarybili. hodzi mi o gatunki ryb

  11. Do wiadomości czytelników i redakcji.
    Zalew w Łapanowie w roku 2016 nie będzie już zarybiany (stanowisko nowego wójta)który ma dylemat w wyborze kąpielisko czy wędkarstwo (śmiechu warte)co ma jedno do drugiego,przecież w żadnym stopniu to ze sobą nie koliduję a i jedno jak i drugie przynosi zyski (i to nie małe).
    Większość,zdecydowana większość ludzi którzy przyjeżdżają na zalew do Łapanowa przyczepami kempingowymi czy pod namioty to ludzie którzy wędkują i płacą nie tylko za samo wędkowanie ale również za kemping,samochód za osobę a nie przyjeżdżają sami lecz często w kilka osób za pra itd….więc zostawiają w Łapanowie w samym ośrodku naprawdę spore pieniądzy,dlaczego nowy wójt chcę żeby ta sytuacja się zmieniła? to już pytanie do wójta p.Rojja….
    Zalew został odbudowany,początkowo zarybiony i miał być systematycznie zarybiany tak przeciez było zawarte w dotacjach które gmina otrzymała a zaledwie po dwóch latach działalności zaczynają się schody w postaci zarybień????
    Przecież AMURY nie dość że są rybami walecznymi i dla wielu wędkarzy atrakcyjnymi sportowo to także robią bardzo dobrą robotę pod wodą jeśli chodzi między innymi o glony które podgryzają itd……panie wójcie jak nie będzie odpowiedniego rybostanu w zalewie to zaroście glonami w mgnieniu oka i nic wam nie da spuszczanie wody i czyszczenie go co roku bo po pierwsze to będzie dość droga sprawa a po drugie i tak glonów nie wytępicie nawet jak byś cię chcieli je chemicznie wytępić (tak w Łapanowie co poniektórzy mówią) na razie na zakończenie jeszcze napiszę iż tona karpia czy amura to wydatek około 6-7 tysięcy złotych bilet za wędkowanie to 20 złotych sezon trwa na Łapanowskim zalewie od maja do wrzesnia badz duzej (wedkarski) to 5 miesiecy!!!!! więc co to za wydatek na tone ryb!!!!!!!!!!!!!!!!!!wezcie pod uwage że jak w wekendy nie ma pięknej pogody to ludzi również nie ma kąpiących się a wędkarze są tak czy siak!!!!!!
    Ludzi którzy kochają wędkarstwo jak i wędkowaćwłaśnie w Łapanowskim zalewie bardzo proszę o kontakt na mojego meila dadek2401@wp.pl może wspólnie coś popchniemy tę sprawę do przodu bo naprawdę wiele osób zaprzestanie jezdzić do Łapanowa na wakacyjny pobyt.
    Z poważaniem Darek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CAPTCHA
Change the CAPTCHA codeSpeak the CAPTCHA code