Czwartek: O zmarłych nauczycielach wiśnickiego „plastyka” w muzeum

W najbliższy czwartek, 6 listopada, w Muzeum im. Stanisława Fischera w Bochni odbędzie się kolejne Czwartkowe Spotkanie Muzealne, podczas którego Anna Olędzka wygłosi wykład pt. „Non omnis moriar. Zmarli nauczyciele Liceum Plastycznego w Nowym Wiśniczu pochowani na cmentarzach w Wiśniczu i w Bochni”.

NON OMNIS MORIAR – nie wszystek umrę, będę żył w moich dziełach. To klasyczne, horacjańskie pragnienie wyraża nadzieję prawie każdego artysty na ocalenie cząstki samego siebie w pozostawionej twórczości. Nadzieję, że czas ją oszczędzi, że nie przepadnie, nie pójdzie w zapomnienie wraz ze śmiercią autora. Jest to pragnienie nie tylko artystów, lecz chyba prawie każdego człowieka. Któż bowiem nie marzy, aby swoim życiem nie wywrzeć wpływu na otaczającą rzeczywistość i ludzi, których spotyka po drodze. Nauczyciel, jego idee, wiedza żyją później w uczniach. Ileż razy wracamy w ciągu swojego życia do tego szczególnego dla nas czasu spędzonego w szkole… Liceum wiśnickie to szkoła niezwykła, inna niż zwykła szkoła. I nauczyciele też inni. Zawsze byli wśród nich artyści, nie tylko przekazujący tajniki warsztatu kolejnym pokoleniom uczniów jako pedagodzy, lecz także sami tę sztukę uprawiali. Wielu rozumiało prostą prawdę, że nauczyciel powinien pociągać wychowanków osobistym przykładem. Jest to ważne w każdej szkole, lecz w szkole artystycznej ważne podwójnie. Zarazem nauczyciele przedmiotów innych, niż artystyczne w tej szkole, też mieli zadanie poważne: zapewnić przyszłym artystom, ludzi trochę z innego świata, wiadomości i umiejętności poruszania się nie tylko w artystycznej przestrzeni, ale po prostu w życiu – podaje Jan Flasza, dyrektor bocheńskiego muzeum.

Początek spotkania o godz. 17.30 (ul. Rynek 20). Wstęp wolny.

fot.: Andrzej Wołowiec (1964-1997), Głowa, glina, szamot. Zbiory Muzeum im. Stanisława Fischera w Bochni