Dzisiaj, czyli w piątek, 31 października, w Bochni ok. godz. 11.50 doszło do tragicznego zdarzenia. Mężczyzna w wieku 50 lat został potrącony przez pociąg.
Ok. godz. 11.50 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bochni został powiadomiony o potrąceniu mężczyzny przez pociąg, na odcinku pomiędzy stacją Bochnia i Cikowice. Na miejscu, ze wstępnych ustaleń policjantów, wynika, że doszło do zdarzenia, w którym na 50-letniego mężczyznę, mieszkańca Bochni, który z nieustalonych przyczyn leżał na torach, mając ułożone nogi na szynach, najechał pociąg osobowy relacji Tarnów-Kraków – relacjonuje mł. asp. Łukasz Ostręga, oficer prasowy bocheńskiej policji.
Mężczyzna z poważnymi obrażeniami nóg został odwieziony do szpitala w Bochni.
Na miejscu działa już grupa oględzinowa Komendy Powiatowej Policji w Bochni pod nadzorem prokuratora Prokuratury Rejonowej w Bochni. Śledczy ustalają okoliczności i dokładny przebieg zdarzenia – dodaje mł. asp. Łukasz Ostręga.
Codziennie w Bochni ostatnio dochodzi do jakiejś tragedii. Strzelanina, wypadki na A4, na kolei. Wszędzie śmierć na nas czyha.
To jest chyba na opamiętanie dla Bochni. Przestroga, aby kandydaci nie byli tak wredni i zawistni. Ludzie opamiętajcie się – czy warto?????????????? Radnym, burmistrzem itp. jest się tylko przez kadencję 1, 2… a przysłowiowym Kowalskim jest się przez całe życie.
Co za ściema, tak się składa że jechałem tym pociągiem. Pociąg TLK Rzeszów-Poznać bodajże. Z tego co powiedział maszynista, mężczyzna w ostatniej chwili rzucił się pod pociąg. Nie możliwe jest żeby nie było widać leżącego faceta na torach, pociąg tyle co ruszył ze stacji w Bochni, nie jechał szybko.