Strona główna » Więcej wiadomości » 21-latek groził, że zabije każdego siekierą, kto się do niego zbliży

21-latek groził, że zabije każdego siekierą, kto się do niego zbliży

Funkcjonariusze z Posterunku Policji w Żegocinie obezwładnili 21-latka, który zamknął się w piwnicy swojego domu, grożąc, że zabije każdego, kto po niego przyjdzie. W tym samym budynku, na piętrze, znajdowali się domownicy, w tym 2 małoletnich dzieci.

7 września br. policjanci z Posterunku Policji w Żegocinie zostali skierowani do miejscowości Lubomierz w celu udzielenia asysty pogotowiu ratunkowemu, które powiadomiło oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Bochni o awanturującym się pacjencie. Na miejscu, w jednym z domów, 21-letni członek mieszkającej tam rodziny zamknął się w piwnicy, gdzie, trzymając w ręku siekierę, wymachiwał nią i groził, że zabije każdego, kto zdecyduje się po niego przyjść. Policjanci ustalili, że mężczyzna w piwnicy przebywał sam, ale dostrzegli również, że w pomieszczeniach tych znajdują się butle gazowe, a możliwość wykorzystania ich w sposób niebezpieczny przez agresywnego mężczyznę stwarzało realne zagrożenia życia i zdrowia wszystkich osób przebywających na terenie posesji i w jej pobliżu – relacjonuje mł. asp. Łukasz Ostręga, rzecznik prasowy bocheńskiej policji.

Będący na miejscu funkcjonariusze podjęli próbę negocjacji z 21-latkiem, lecz bezskutecznie. Na miejsce skierowano również profesjonalny zespół negocjatorów, mających na celu rozwiązanie kryzysowej sytuacji.

Jeszcze przed przyjazdem grupy negocjatorów, interweniujący policjanci zdołali niepostrzeżenie dostać się do piwnicy, gdzie dzięki wyszkoleniu i profesjonalnemu działaniu udało im się obezwładnić napastnika. Policjanci w trakcie obezwładniania mężczyzny wykazali się również sprytem, gdyż w momencie, kiedy dostali się do piwnicy, zgasili światło i przy pomocy służbowych latarek, świecąc 21-latkowi po oczach, całkowicie go zdezorientowali, co umożliwiło im skuteczne powalenie i obezwładnienie napastnika. Mężczyzna w trakcie obezwładniania nadal był bardzo agresywny. Kiedy udało się już wyprowadzić mężczyznę z piwnicy, ratownicy medyczni złożyli mu kaftan bezpieczeństwa, by następnie przewieźć go do szpitala w Krakowie – informuje mł. asp. Łukasz Ostręga.

Obecnie funkcjonariusze ustalają czy mężczyzna leczył się wcześniej psychiatrycznie i wyjaśniają, co było przyczyną tak agresywnego zachowania.

Zobacz także

Trwa rozbudowa skrzyżowania Brzeźnicka – Krzyżaki

Ponad 800 tysięcy złotych wyniesie rozbudowa skrzyżowania na granicy Bochni i Brzeźnicy. Inwestycja, która potrwa do końca roku dotyczy ...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CAPTCHA
Change the CAPTCHA codeSpeak the CAPTCHA code