Chciałem się przejechać – takie słowa usłyszał policjant z ust 15-letniego chłopca, który w niedzielne popołudnie kierował fiatem. W samochodzie obok niego podróżował nietrzeźwy wujek.
Widok młodego chłopca za kierownicą fiata zwrócił uwagę przejeżdżającego w pobliżu policjanta. Funkcjonariusz postanowił zatrzymać pojazd do kontroli i wylegitymować kierującego. Nastolatek, widząc zbliżający się radiowóz, szybko zaparkował pojazd przy sklepie i zaczął uciekać. Z pojazdu oddalił się również pasażer. Kiedy policjant zatrzymał 15-latka, do samochodu powrócił jego wujek. Mężczyzna miał ok. 1,3 promila alkoholu w organizmie. Okazało się, że to właśnie on udostępnił małoletniemu pojazd. 15-latek tłumaczył, że chciał się tylko przejechać – mówi mł. asp. Ewelina Buda, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.
O zaistniałej sytuacji funkcjonariusze poinformują sąd rodzinny, natomiast pasażer odpowie za udostępnienie pojazdu osobie nieposiadającej uprawnień. Grozi za to kara grzywny.
Zdarzenie miało miejsce na terenie gminy Dębno.