Swoją dobrą dyspozycję w tym sezonie potwierdzili w ostatniej kolejce młodzicy MOSiR-u pokonując w piątek (21 czerwca) u siebie Tarnovię Tarnów 4-1.
Pierwsze akcje i determinacja z jaką wyszli młodzi Bochnianie przyniosła im prowadzenie w 8. minucie. Miękką wrzutkę Korty na bramkę, zamienił najlepszy strzelec tego sezonu – Matlęga. W 17 minucie miała miejsce najładniejsza akcja całego meczu. Po prostopadłym podaniu Burkowicza, Paweł Matras pociągnął lewą stroną i zagrał do nabiegającego Burka, który umieścił piłkę w pustej bramce. Przed przerwą wynik podwyższył Kocot, który skorzystał z przebitej piłki przez Burka i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza.
Po przerwie kontaktową bramkę strzelili goście. Jednak gospodarze odpowiedzieli pięć minut później, gdy podanie Dymury wykorzystał Burek. Wysoka temperatura i upalne słońce sprawiło, że więcej bramek nie oglądaliśmy, jednak z wielkim uznaniem przyznać trzeba, że piłkarze obu drużyn włożyli wiele sił i serca w to spotkanie.
W 58. minucie miała miejsce bardzo miła uroczystość związana z odejściem zawodnika Tarnovii Kacpra Ostrowskiego do warszawskiej Legii. Zawodnicy obu drużyn podczas zmiany utworzyli szpaler i brawami pożegnali swojego kolegę, a trenerzy wręczyli mu pamiątkową koszulkę. Po paru minutach sędzia zakończył to spotkanie, a podopieczni trenera Janusza Piątka świętowali zasłużone zwycięstwo, które w ostatecznym rozrachunku zagwarantowało im bardzo wysokie 4. miejsce w tabeli.
(inf. prasowa)