KBC24 Bochnia Powiat Region
W poniedziałek, 28 lipca, ok. godz. 12.25 w Grabiu (powiat wielicki) doszło do wypadku, w którym ciężko ranny został rowerzysta. Mężczyzna zmarł w szpitalu.
Jak wynika z wstępnych ustaleń, kierujący Manem podczas włączania się do ruchu prawdopodobnie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu rowerzyście. 68-letni rowerzysta w ciężkim stanie został zabrany śmigłowcem do jednego z krakowskich szpitali. Zmarł w tym samym dniu. Kierujący Manem (42 lata) był trzeźwy – mówi nadkom. Barbara Zamojska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wieliczce.
Trwa wyjaśnienie przyczyn i okoliczności zdarzenia.
fot.: KPP w Wieliczce
Stało się to przy żwirowni ,kierowca samochodu podobno rowerzysty nie zauważył .Różnie mogło się zdarzyć chociaż nie powinno ważne że kierowca był trzeźwy, po tej drodze poruszają się Tiry których ładunek to 30 ton, chodzą dzieci poboczami jeżdżą na rowerach. Kierowcy Tirów mają w nosie przepisy wyprzedzają się ,mijają na pełnym gazie. Dzieciaki uciekają do rowów bo poboczy też nie ma asfalty popękane, napiszcie mi gdzie jest Policja, gdzie są władze lokalne, bo czegoś tu nie rozumiem. Jak by tam było pobocze chodnik może do tego nieszczęścia by nie doszło. Chodniki kanalizacja miała być robiona 2013 r, ani śladu za to pieniądze podatników są przeznaczane na obiekty sportowe, i to dotyczy Wieliczki jak i okolic. Mowa o Grabiu itp miejscowościach, no tak ktoś powie że to z dotacji Unii Europejskiej, tak ale to tylko częściowo nie mydlicie ludziom oczu. Panowie i Panie urzędnicy postarajcie się w takim razie o dotacje na drogi pobocza chodniki bo na razie myślicie o swoich krzesłach, a być może ten człowiek by żył .Panowie Policjanci pilnujecie tam gdzie wam krzywdy nie zrobią, łapiecie tam gdzie jest ograniczenie do 30 km na godzinę, a kierowca który jedzie 40 to jest przestępcą. Przez miejscowości Brzegi samochody osobowe, oraz Tiry przeładowane piaskiem jeżdżą po 90 km/h, ciężka sprawa żeby przypilnować za dużo wyjazdów. Lepiej łapać na 30 km/h, większa efektywność działania, a mieszkańcy nich dalej cierpią, bo ściany drgają od tirów a, okien nie można otworzyć od huku i smrodu spalin .Pozdrawiam wszystkie Władze na zawsze wam oddany mieszkaniec