O możliwościach drona w straży miejskiej – zdjęcia

Szef bocheńskich strażników miejskich, Krzysztof Tomasik, zorganizował w czwartek spotkanie w siedzibie straży miejskiej z dwoma instruktorami dronów – Piotrem Sinicą oraz Tomaszem Murtasiem. Miało ono na celu zaszczepić pomysł i pokazać możliwości drona pod kątem użycia go w służbach mundurowych, np. w bocheńskiej straży miejskiej.

Straż miejska dysponuje monitoringiem, który składa się z 17 profesjonalnych kamer najnowszej generacji. Byłoby fajnie gdyby poza tymi kamerami, którymi dysponujemy w strefach, tam, gdzie nie ma kamer, mógł pojawiać się dron i transmisję wideo ze stref zagrożonych przekazywać do centrum monitoringu miasta. Dodatkowo dron może również pełnić funkcję bardzo ważną, jeżeli chodzi o takie wydarzenia jak imprezy masowe, czyli może nam pokazywać z bardzo dużej wysokości to wszystko, co dzieje się na dużej imprezie masowej, skalę zjawiska. Mamy również na uwadze pożar, powódź, które są takimi sytuacjami, w których bez takiego urządzenia mamy zdecydowanie mniej wiedzy na temat określonych zdarzeń – mówił na spotkaniu Krzysztof Tomasik.

O statku powietrznym, który został przedstawiony bocheńskiej straży miejskiej, opowiedział Piotr Sinica, instruktor, pilot, a także konstruktor dronów.

Mamy tutaj przykład statku powietrznego, którym jest wielowirnikowiec. Składa się z sześciu ramion, śmigła są rozkładane. Czas lotu dla tego typu obciążenia jest około 20 minut, potem wymieniając baterie, możemy latać w nieskończoność. Na pokładzie mamy kamerę o wysokiej rozdzielczości, z możliwością regulacji przybliżenia obrazu z kamery. Kamerą możemy sterować poprzez poruszanie nią do góry, na dół, w lewo lub w prawo. Transmisja wideo wystarcza do 1000 metrów, czyli do takiej odległości możemy obserwować, co się dzieje. Dron jest wyposażony we wszystkie niezbędne elementy bezpieczeństwa, czyli w przypadku utraty zasięgu potrafi samoczynnie wrócić do miejsca startu. Podwozie drona jest podnoszone. Można dodatkowo zainstalować inne zabezpieczenia, np. w postaci spadochronu – powiedział Piotr Sinica.

Na pokładzie drona zamiast kamery można zainstalować inne urządzenia jak np. kamery termowizyjnej czy też czujnika, który mógłby badać zanieczyszczenie powietrza. Czujnik taki mógłby np. wykrywać, jakiego paliwa używa dane gospodarstwo domowe do ogrzewania domu. Również stosując odpowiedni przekaźnik, istnieje możliwość przekazywania sygnału wideo z miejsca, w którym znajduje się osoba sterująca wraz z dronem do miejskiego centrum monitoringu. Dodatkowo dron ma możliwość techniczną do wzniesienia się na wysokość nawet do 1000 m w górę, jednak przepisy prawne zezwalają na znacznie mniejsze wysokości. Jednak już z 50 metrów obraz z kamery zlokalizowanej się na pokładzie drona, który znajduje się nad miastem, jest wystarczający i swoim zasięgiem obejmuje dużą powierzchnię miasta.

Koszt drona, który został zaprezentowany bocheńskiej straży miejskiej, w zależności od konfiguracji i dodatkowego usprzętowienia wynosi od 20 do 60 tys. zł.

Zobacz również:
– Testowano drona na bocheńskim rynku – galeria zdjęć.