Łącznik autostradowy oddany do użytku w 2017 r.? – galeria zdjęć

Dzisiaj w Starostwie Powiatowym w Bochni odbyła się konferencja prasowa z udziałem lokalnych władz samorządowych oraz wicemarszałka województwa małopolskiego, Romana Ciepieli. Poinformował on o wpisaniu na listę realizacyjną 19 inwestycji położonych na terenie Małopolski. Wśród nich jest bocheński łącznik autostradowy, który – jeżeli nic nie stanie na przeszkodzie – być może zostanie oddany do użytku za 3 lata.

Chciałem poinformować, że zarząd województwa małopolskiego podjął decyzję o wpisaniu 19 inwestycji na listę realizacyjną. Chodzi o to, aby zabezpieczyć środki w wieloletniej prognozie finansowej dla inwestycji, które będą współfinansowane z funduszy europejskich, a przede wszystkim z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Te 19 inwestycji mają już przygotowaną dokumentację: są to już albo koncepcje, albo gotowe dokumenty umożliwiające realizację, czyli decyzję środowiskową, ZRID. W niektórych przypadkach są to inwestycje w trakcie opracowania głównego dokumentu, jakim jest decyzja środowiskowa. Każde z tych 19 zadań zostało już skosztorysowane i jeżeli tylko dokumentacja będzie uprawniała do otwarcia postępowań przetargowych, jesteśmy gotowi takie rozpocząć. Wartość tych wszystkich 19 zadań to kwota 1 mld 12 mln zł. Mówię o tym wszystkim w Bochni, ponieważ jedno z nich dotyczy inwestycji potrzebnej dla ziemi bocheńskiej, dla tutejszej gospodarki, Małopolski, czyli jest łącznikiem pomiędzy węzłem autostradowym A4 a drogą nr 4 – mówił w trakcie spotkania z przedstawicielami mediów Roman Ciepiela, wicemarszałek województwa małopolskiego.

Szacuje się, że koszt wykonania inwestycji wyniesie ok. 94 mln zł.

To bardzo ważne przedsięwzięcie i chociaż to jest 2,5 km, to kosztuje blisko 100 mln zł, ale kwota jest zarezerwowana w wieloletniej prognozie finansowej. Spodziewamy się, że nie będzie żadnych trudności z uzyskaniem dofinansowania europejskiego. Również w budżecie województwa chcielibyśmy zabezpieczyć właściwą kwotę jako ewentualny udział województwa w tzw. części krajowej. Mówię ewentualny, ponieważ mówimy o rzeczy jeszcze nie do końca uzgodnionej, czyli porozumieniu pomiędzy powiatem, miastem Bochnia a województwem w sprawie współpracy i zasad kofinansowania części wkładu własnego. Tutaj nie mamy jeszcze terminu prawomocności decyzji środowiskowej. Ona została już wydana, nie mniej jednak są osoby czy raczej instytucje, które odwołują się od tej decyzji. Musimy poczekać, aż sprawa będzie formalnie zakończona. Mam nadzieję, że nie będą to procedury przewlekłe i tak jak już w przypadku znanych już na Podhalu wypadków nie dojdzie do zablokowania tej inwestycji. Mówię o tym wprost, ponieważ te 19 inwestycji mogą być realizowane, jeżeli sejmik jutro podejmie decyzję, a będziemy jutro proponować to całemu zgromadzeniu. Otwiera się wówczas droga do podejmowania już umów realizacyjnych. Te, które będą gotowe do realizacji (mówię o części administracyjnej), będą mogły być realizowane. Bardzo nam zależało, żeby sprawy się nie komplikowały, a przetargi mogły być uruchomione jak najszybciej – podkreślił Roman Ciepiela.

Aby wykonać inwestycję, należy zbudować, m.in. wiadukt nad linią kolejową E30. Ponadto łącznik ma ogromne znaczenie dla Solnego Grodu.

Ten łącznik autostradowy jest o tyle ważny w szczególności dla miasta Bochnia, ponieważ na terenie jego przebiegu zostaną 3 ronda zrealizowane: rondo w strefie, która się aktualnie rozbudowuje (…), drugie rondo na ul. Krzeczowskiej, które będzie komunikować również dojazd do firmy Stalprodukt oraz te wszystkie tereny, które są po północnej stronie torów kolejowych, później oczywiście obiekt nad torami kolejowymi, trzecie na ul. Brzeskiej. Co jest bardzo istotne, to rondo będzie z 5-ma wlotami – w wyniku negocjacji, które zostały podjęte przez powiat bocheński i miasto Bochnia, udało się uzyskać zgodę z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych na również piąty wlot, który komunikuje firmy okoliczne, mieszkańców ul. Brzeskiej, jak i daje możliwość przyszłościową skomunikowania tego ronda z ul. Podedworze i z terenami wschodnimi Bochni, czyli Łychowem, Brzeźnicką, Brzeźnicą na terenie gminy Bochnia. To rzeczywiście daje możliwość, że mieszkańcy tych terenów będą mogli bardzo szybko dostać się w kierunku autostrady. Bardzo ważna rzecz to ten obiekt nad torami jako drugi obiekt po obiekcie zarządu dróg wojewódzkich na ul. Proszowskiej, który będzie nad torami. To jest bardzo ważne i bardzo istotne, bo wszystkie pozostałe są pod torami. W przypadku jakichś zagrożeń związanych z klęskami żywiołowymi, z dużymi opadami deszczu, będziemy mieć alternatywę, że te obiekty będą zawsze funkcjonować. Obiekt będzie dostosowany do transportu ciężkiego. W tej chwili ten obiekt na ul. Proszowskiej nie jest dostosowany, natomiast ten będzie i usprawni dojazd do największej firmy na terenie powiatu bocheńskiego, czyli firmy Stalprodukt – zaznaczył Tomasz Całka, wicestarosta bocheński.

Z kolei Jacek Pająk, starosta bocheński, wyraził nadzieję, że uda się jeszcze w tym roku rozpocząć postępowanie przetargowe. Zapewnił także, iż środki finansowe na budowę łącznika na pewno się znajdą.

Zaczynamy bardzo ważną, ale też bardzo też rzetelną, wzajemną dyskusję związaną z tym, że w tych 94 mln 85 % to są środki z Unii Europejskiej. Tak to przewidujemy. Oczywiście rodzi się pytanie, co z pozostałymi 15%, ale jestem przekonany, że taki wysiłek finansowy jest do udźwignięcia dla 3 wspólnie, zgodnie działających samorządów i jestem przekonany, że osiągniemy w tym zakresie stosowny konsensus. Obecnie jesteśmy na etapie finalizowania tego, żeby była decyzja środowiskowa, która jest podstawą dalszego procedowania w trybie „Zaprojektuj i wybuduj”, bo o takiej formie z panem burmistrzem, marszałkiem rozmawialiśmy. Po uzyskaniu decyzji środowiskowej będziemy finalizować te prace. Trzymajcie Państwo kciuki, aby na końcu sierpnia, może września mogła zostać uruchomiona procedura przetargowa właśnie „Zaprojektuj i wybuduj”. Jestem przekonany, że to jest ostatnia, krótka prosta i będziemy realizowali to przedsięwzięcie jeszcze w tym roku – zwracał uwagę Jacek Pająk, włodarz powiatu bocheńskiego.

Zresztą, jak zapewnił Roman Ciepiela, środki unijne zostały już pozyskane. Łączna pula to 2 mld 875 mln euro, z czego ponad 400 mln euro na infrastrukturę techniczną.

Łącznik autostradowy to bardzo ważna inwestycja ze względów komunikacyjno-ekonomicznych. Zawsze miasta położone w obrębie ważnych szlaków komunikacyjnych rozwijały się dynamicznie i sądzę, że dzięki temu połączeniu, które w odpowiednim standardzie będzie łączyło 2 drogi o dużym zasięgu komunikacyjnym, spowoduje, że wzrośnie zainteresowanie Bochnią i tym największym otoczeniem, a więc Bocheńską Strefą Aktywności Gospodarczej. Panie marszałku, ogromnie jestem wdzięczny za pana zaangażowanie, bo ono się przewija od samego początku. Dziękuję za to zaangażowanie. To wskazuje na to, że Bochnia nie leży gdzieś na uboczu i nie stanowi „czarnej dziury”, tylko stanowi ważny element na mapie województwa małopolskiego. Wydaje mi się, że zmierzamy do szczęśliwego finału długo oczekiwanej inwestycji. Myślę, że teraz już nikt ani nic nie będzie stało na przeszkodzie realizacji tak ważnego dla Bochni i powiatu bocheńskiego zadania – mówił natomiast Stefan Kolawiński, burmistrz Miasta Soli.

Wicemarszałek województwa małopolskiego zaapelował również do wszelkich instytucji, aby nie blokowały realizacji inwestycji:

Chciałbym publicznie zaapelować do wszystkich stron, które są związane jakimikolwiek opiniami w sprawie decyzji środowiskowej, aby zgodnie wydały pozytywne opinie, bo tylko wtedy będziemy mogli rozpocząć tą procedurę przetargową. Wszystkie formalne aspekty związane z decyzją o wyborze tej inwestycji dofinansowania zostają w tej chwili podejmowane. Czekamy tylko na decyzję środowiskową, wówczas możemy rozpocząć procedurę. Ja wiem o tym, ze przebieg tej inwestycji, również w środowisku bocheńskim, może być kontestowany, dlatego jeszcze raz apeluję o to, aby nie komplikować całego procesu uzyskania ostatecznego zezwolenia na budowę i umożliwić realizację tego przedsięwzięcia. Dlaczego jest to tak ważne w tym momencie? Otóż dlatego, iż jest przebudowywana linia E30. W sąsiedztwie tej obwodnicy będzie równolegle wybudowany wiadukt na ul. Krzeczowskiej. Byłoby bardzo dobrą rzeczą, aby drugi obiekt był budowany mniej więcej w tym samym czasie. Chcemy już jak najszybciej doprowadzić do pełnej drożności linii kolejowej E30 i uruchomić szybką kolej aglomeracyjną tak, aby można było zapewnić również odpowiednie warunki transportu publicznego. Nie chcielibyśmy doprowadzić do takiej sytuacji, że najpierw pociągi są wstrzymywane, bo jest budowany jeden wiadukt, a potem budować następny. Jeszcze raz gorący apel do tych osób, które mogą wyrażać jakiś interes publiczny wobec tej inwestycji, aby zrozumiały jak ważna jest ta inwestycja dla rozwoju bocheńszczyzny i Małopolski. Ten apel jest do wszystkich. Proszę zobaczyć, co się dzieje z obwodnicą Nowego Sącza, która przez 5 lat nie jest uzgadniana i pieniądze czekają na realizację. To samo było z budową drogi ekspresowej do Zakopanego, w tej chwili z mostem w Białej. Ja myślę, że jest wiele instytucji, które mają prawo opiniować dokumenty i robią to dosyć skrupulatnie i powoli.

Jak podkreślił Roman Ciepiela, w przypadku budowy łącznika najważniejsza jest decyzja środowiskowa i musi ona być prawomocna. Proceduje nad nią Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Krakowie. Obecnie złożono odwołanie, które opóźnia realizację przedsięwzięcia i stanowi duży problem.

W tej chwili mamy odwołanie od tej decyzji do generalnego dyrektora i to jest druga instancja, i faktycznie gmina Bochnia chce być stroną w tym postępowaniu. Na razie decyzji generalnego dyrektora w tej sprawie nie ma. Obawiam się, jeżeli będą w tej sprawie przewlekle prowadzone odwołania, może być również opóźniona ostateczna prawomocna decyzja – informował wicemarszałek województwa małopolskiego.

Zakładając jednak optymistyczny wariant, jeżeli w tym roku uda się ogłosić przetarg, w przyszłym uzyskać decyzję ZRID, a budowa potrwa około 2 sezonów budowlanych, to z łącznika będziemy mogli korzystać już w 2017 r.

Przypominamy, że te 19 zadań wpisanych na listę realizacyjną, obejmuje głównie obwodnice lub zjazdy z autostrady. Wśród nich są m.in. (oprócz bocheńskiego łącznika): obwodnica zachodnia Chrzanowa (przygotowana już do realizacji), obwodnica Bobowej (odcinek pomiędzy Grybowem a Tarnowem, przygotowany do realizacji, prace mogą się rozpocząć jeszcze w tym roku), obwodnica Wolbromia (w zasadzie 2 etapy tej obwodnicy – część wschodnia i część południowa, obydwie prowadzą do strefy gospodarczej), obwodnica Oświęcimia, połączenie węzła mirowskiego na obwodnicy A4 po południowej stronie Krakowa, czyli drugi dojazd do lotniska w Balicach, drugi węzeł – okolice Wierzchosławic (tu jest potrzebny dojazd, zarówno od strony południowej, jak i Wierzchosławic, Wojnicza i od strony samego Tarnowa), obwodnica Miechowa (ciąg ze Śląska na wschód, który doprowadza do przyszłej drogi S7), drugi etap obwodnicy Skawiny (pierwszy jest w tej chwili realizowany), obwodnica Nowego Sącza (połączenie miejscowości Brzezna, w zasadzie Podegrodzia z drogą nr 28 w stronę drogi 75), druga część obwodnicy Gdowa (pierwsza już jest zrealizowana), obwodnica Tuchowa, obwodnica Babic, połączenie Wierzchosławic z Tarnowem wraz z budową nowego mostu na Dunajcu.

Zobacz również:
– Radny Maciej Fischer na sesji ws. budowy łącznika A4 z DK94;
– Czy da się wykreślić ze studium konfliktowy wariant zjazdu z autostrady? – materiał TV;
– Rada gm. Bochnia: należy zaprzestać kłamliwej propagandy ws. łącznika autostradowego;
– Starosta bocheński nt. łącznika autostradowego;
– Powiat i miasto ws. łącznika autostradowego: wójt blokuje budowę;
– Wójt krytykuje miasto i powiat ws. łącznika autostradowego.