W okresie od 1 listopada do 28 lutego w Bochni wydano 108 zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych.
Zgodnie z art. 18 Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi sprzedaż napojów alkoholowych przeznaczonych do spożycia w miejscu lub poza miejscem sprzedaży może być prowadzona tylko na podstawie zezwolenia wydanego przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta), właściwego ze względu na lokalizację punktu sprzedaży.
Koncesja na może zostać cofnięta m.in. w sytuacji gdy: osoba nie przestrzega zasad dotyczących handlu alkoholem, nie przestrzega warunków sprzedaży napojów alkoholowych, w okresie 6 miesięcy powtórzyły się najmniej dwukrotnie w miejscu sprzedaży lub najbliższej okolicy zakłócenie porządku związane z sprzedażą alkoholu, handlu nielegalnym alkoholem, orzeczenia przez sąd zakazu prowadzenia działalności gospodarczej, polegającej na handlu alkoholem. (źródło: www.lexvin.pl)
Jak poinformował Urząd Miasta w okresie od 1 listopada do 28 lutego wydano 108 koncesji. Przyjrzyjmy się jakie to koncesje. W 11 przypadkach była to zmiana przedsiębiorcy w istniejących punktach sprzedaży. W 92 kontynuacja zezwoleń i tylko w 5 przypadkach nowe zezwolenia. Jeden nowy punkt wnioskował o trzy zezwolenia, a dwa to dodatkowe zezwolenia w istniejących wcześniej punktach.
Uchwała Rady Miejskiej określa ilość punktów sprzedaży alkoholu przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży, czyli sklepów, na poziomie 70. Do tej pory istnieją 62 takie miejsca.
Jeśli chodzi o sprzedaż i konsumpcję w miejscu sprzedaży napojów powyżej 4,5 % ( z wyjątkiem piwa), ich ilość nie może przekroczyć 40, a w tej chwili wydanych jest 35 zezwoleń.
W związku z dużą ilością miejsc, gdzie można kupić alkohol Straż Miejska i Policja, szczególnym nadzorem objęła miejsca, gdzie jest on najczęściej spożywany i gdzie jest sprzedawany, czyli Rynek, Planty Salinarne, Plac Turka, Lasek Uzbornia, okolice lokali, dyskotek i sklepów. Szczególną opieką objęto w piątki i soboty rejon lokalu na ulicy Warzelniczej w związku z licznymi sygnałami płynącymi od mieszkańców o zakłócaniu ciszy nocnej i porządku publicznego. Dotyczy to również osiedli mieszkaniowych, gdzie najczęściej dochodzi do różnego rodzaju incydentów.
(BR)