Podczas ostatniego weekendu (16-17 marca br.), w Wieliczce odbył się VII Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza. Zawody rozpoczęły się od sobotniego prologu, a w niedzielę zawodnicy przystąpili do rywalizacji na odcinku.
Mroźna pogoda odstraszająca kibiców, trudne warunki na drodze, a także problemy niektórych załóg z samochodami zmusiły organizatorów do skrócenia sobotniego prologu do tylko jednego przejazdu. Zwycięzcą okazała się ekipa Subaru Poland Rally Teamu w składzie Wojtek Chuchała/ Kamil Heller.
W niedzielę, już od rana w parku serwisowym duże grupy kibiców uważnie obserwowały prace mechaników kończących przygotowania samochodów do startu. Największe zainteresowanie budził serwis obecnych mistrzów Polski – Kajetana Kajetanowicza i Jarka Barana oraz braci Bębenków. Później, wszystkie załogi wyruszyły na zapoznanie z trasą, a fani – na poszukiwanie dobrego miejsca za taśmą.
Każdy przejazd wzbudzał wiele emocji, a szczególnie widoskowowa okazała sie tzw. „beczka”, czyli krecenie sie wokol metalowej beczki przy zaciągniętym hamulcu ręcznym. Ku uciesze fanów, bocheńska załoga braci Bębenków wykorzystała ten moment na pokazanie swoich umiejętności i wykonała kilka widowiskowych bączków.
Ostatecznie zawody zwyciężyli Kajetan Kajetanowicz i Jarosław Baran jadący niespełna 700-konnym Mitsubishi Lancerem. Bracia Bębenkowie tym razem postawili na dostarczanie kibicom niezwyklych wrażeń i ukończyli zawody na 19. miejscu.
(AS)
fot. Mirosław Jąkała obszerniejsza galeria : tutaj