Nieporozumienia z szefem stały się powodem, dla którego pracownik firmy transportowej swoją wściekłość wyładował na pojazdach należących do pracodawcy. Rozgoryczony 35-letni mężczyzna, chcąc odreagować, przebił opony w koparce i samochodzie ciężarowym. Teraz odpowie za uszkodzenie mienia.
Policjanci w dniu 4 kwietnia br. ustalili i zatrzymali sprawcę uszkodzenia koparki i samochodu ciężarowego na terenie gminy Dębno. Pracownik, który 1 marca br. w godzinach rannych rozpoczynał pracę, zgłosił swojemu szefowi, że w pojazdach przebite są opony. Informując o wszystkim pracodawcę, chciał tym samym odsunąć od siebie podejrzenia. Policjanci zajmujący się sprawą ustalili, że kilka dni przed zdarzeniem pomiędzy pracownikiem a właścicielem firmy doszło do nieporozumień. To sprawiło, że sfrustrowany operator koparki bez skrupułów wyładował złość na sprzęcie należącym do pracodawcy – mówi mł. asp. Ewelina Buda, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.
Straty, jakie spowodował 35-latek, wyniosły ponad 1200 zł. Były już pracownik tej firmy, który przyznał się do przestępstwa i dobrowolnie poddał karze, odpowie za uszkodzenie mienia. Musi także naprawić wyrządzoną szkodę.