Strona główna » Wydarzenia » Dotacja na plac targowy w wysokości 1 mln zł jest zagrożona?

Dotacja na plac targowy w wysokości 1 mln zł jest zagrożona?

W dalszym ciągu nie ma porozumienia pomiędzy wykonawcą placu targowego przy ul. Partyzantów a inwestorem, czyli miastem. O zaistniałym problemie była już dyskusja na Komisji Rewizyjnej. Kontynuacja tego wątku znalazła swój dalszy ciąg na Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska, podczas której dyskusja trwała ponad 2 godziny. Przez okres dwóch dni nie udało się wypracować satysfakcjonującego dla tej ważnej inwestycji porozumienia. Problemem jest to, że przy podbudowie placu nic się nie dzieje, a całość inwestycji musi być wykonana i zapłacona do końca tego roku, w innym wypadku dotacja może nie zostać wypłacona. Wysokość tej dotacji wynosi 1 mln zł i pochodzi z perspektywy unijnej. Na pewno plac w tym roku nie będzie ukończony – twierdzi właściciel firmy wykonawczej.

Na posiedzenie zostali zaproszeni wykonawca Andrzej Kuta wraz z pełnomocnikiem prawnym Tomaszem Kutą, inspektor nadzoru Jacek Krawczyk, reprezentujący firmę Invest Solid S.C. oraz projektant, którego nie było na Komisji Rewizyjnej.

Ponad 3 miesiące urząd miasta potrzebował, aby odpowiedzieć na problemy zgłaszane przez wykonawcę dotyczące wzmocnienia podbudowy nowo budowanego placu targowego na ul. Partyzantów. W odpowiedzi bocheński magistrat informuje wykonawcę, że ma wykonać dodatkową pracę, która ustabilizowałaby podłoże poprzez zastosowanie dodatkowej warstwy kruszywa na obszarze całego terenu, gdzie powstaje targowisko. Jednak wykonawca nie zamierza kontynuować podbudowy placu, bowiem za dodatkową pracę nie otrzyma stosownego wynagrodzenia. To stało się głównym powodem konfliktu między miastem a wykonawcą. Oczywiście temat ten jest bardziej skomplikowany, ponieważ istnieją jeszcze podejrzenia, że zrobione proste badania geotechniczne zawierały błędy, na podstawie których został wykonany projekt budowlany. Dlatego też zgodnie z wynikami badań geotechnicznych wynikało, że przy budowie placu nie trzeba stosować dodatkowej kilkudziesięciocentymetrowej podbudowy. Jednak potem wykonawca, pracując już w terenie, nabrał pewnych wątpliwości, co do nośności gruntu. Dlatego we własnym zakresie przeprowadził takie badania, które wykazały, że nośność tego terenu bez zastosowania dodatkowej podbudowy spowoduje szybką degradację placu targowego. Badania nośności wykonał też urząd miasta, z których również wynikło, że podbudowę placu trzeba jednak wzmocnić.

Jak poinformował zastępca burmistrza Bochni, Robert Cerazy, kosztorys, który przesłał magistratowi wykonawca za dodatkowe prace, opiewa na kwotę ok. 280 tys. zł brutto.

Jest niebezpieczna sytuacja. Czas się przedłuża, końcówki inwestycji nie widać i ja jestem zaskoczony, że w tym spotkaniu nie bierze udziału pan burmistrz Stefan Kolawiński, bo przecież wydaje mi się, że to jest tak ważna sprawa, żeby tę wodę z ogniem ugasić i podjąć taką ostateczną decyzję, której oczekujemy – powiedział Andrzej Kuta, wykonawca inwestycji.

Sposoby rozwiązania tego problemu poddał radny Adam Korta, mówiąc:
Są trzy rozwiązania tego problemu. Wykonawca może kontynuować dalej swoje prace zgodnie z obowiązującym projektem budowlanym, ale nie udzielając na nie gwarancji, gdyż nie wykona wtedy dodatkowej podbudowy. Wtedy miasto, czyli zamawiający, musi wziąć na swój koszt ewentualne naprawy, które pojawiałby się w przyszłości. Kolejnym rozwiązaniem jest to, że ta podbudowa będzie wykonana w ramach wynagrodzenia podstawowego. Firma wykonawcza wykona tę podbudowę, koszty skalkuluje i po wykonaniu tego zadania, złoży pozew do sądu, że poniosła większe koszty niż to, co było przewidziane w kosztorysie inwestorskim. I wtedy najprawdopodobniej wykonawca wygra to postępowanie i otrzyma od inwestora, czyli miasta, zwrot tych kosztów. Kolejnym rozwiązaniem może być zawarcie porozumienia miedzy inwestorem – projektantem i wykonawcą i te prace są zlecane jako dodatkowe roboty. Trzeba tylko się zastanowić nad sposobem zlecania dodatkowych prac czy to poprzez przeprowadzenie przetargu, czy zlecenia z wolnej ręki.

Po zakończeniu komisji urzędnicy wraz z projektantem oraz wykonawcą odbyli kolejną dyskusję poświęconą rozwiązaniu tej patowej sytuacji. W najbliższym czasie dowiemy się, jakie w tym zakresie zostaną podjęte działania, aby inwestycję wykonawca w dalszym ciągu mógł realizować.

Czytaj także:
Wykonawca placu targowego w Bochni: Tej inwestycji w tym roku nie da się zakończyć;
Problemy na budowanym placu targowym na ul. Partyzantów;
Przekazano plac pod budowę targowiska wykonawcy – zdjęcia;
Podpisano umowę o dofinansowanie targowiska przy ul. Partyzantów.

Zobacz także

Ekologiczna akcja CIUCH W RUCH za nami…

W 1 LO w Bochni odbyła się kolejna już akcja ekologiczna organizowana przez Starostwo Powiatowe w Bochni. To już trzecia ...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

CAPTCHA
Change the CAPTCHA codeSpeak the CAPTCHA code